Rozkopanego i remontowanego deptaka, najbardziej charakterystycznego zresztą dla naszego miasta, nie da się nie zauważyć. Na trwające na Szerokiej prace narzekają mieszkańcy, narzekają turyści.
Na remont Szerokiej narzeka też toruński radny, Jarosław Najberg. Na samym narzekaniu radny jednak nie kończy, bo postanowił ...przeprosić za remont deptaka.
Od kilku dni na słupach ogłoszeniowych w Toruniu można więc zobaczyć plakaty z napisem: "Radny Jarosław Najberg przeprasza torunian i turystów za braki gospodarzy na Starówce".
Zakończenie prac na Szerokiej planowane jest na koniec lipca. Zastanawiające jest więc, dlaczego właściwie dopiero pod koniec remontu radny zdecydował się na taki krok. Może mobilizacją są czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego, w których Jarosław Najberg startuje z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej.