https://pomorska.pl
reklama

Kandydatce do tytułu "Belfra Roku" chłopcy wyznają miłość

mona
Pani Hania wśród swoich "Biedronec"
Pani Hania wśród swoich "Biedronec" mona/mox
Hanna Pawłowska w tym roku obchodzi swój mały jubileusz - 10-lecia pracy w przedszkolu Brzdąc.

Dzieci ją uwielbiają. - Kocham swoją panią za to, że ma dobre serduszko - mówi Oliwia Palmowska. A Agata Forney dodaje: - Jest najukochańsza na świecie, czytam bajki, bawi się z nami i puszcza fajne melodie. Łukasz Chmielecki jest bardziej wylewny: - Kocham panią Hanię. Przynosi nam prezenty, ostatnio latarkę i pozytywkę.
Dzięki tym wyznaniom pani Hania czuje motywację do pracy. - Jestem tu od początku istnienia przedszkola, bardzo emocjonalnie związałam się z tym miejscem, dziećmi - mówi Hanna Pawłowska. - Wzruszam się, gdy kończą edukację przedszkolną, ale wiem, że na ich miejsce przyjdą nowe brzdące. Zawsze lubiłam dzieci, myślę że z wzajemnością. Lubię się do nich przytulać, czytać im bajki. Kocham pracę z nimi, bo są szczere, ciekawskie, zadają dziwne pytania, lubią poznawać świat. I jak się obrażają to tylko na chwilę.
Nauczycielka nominowana do tytułu "Belfer Roku 2011" przyznaje, że praca nie należy do lekkich.
- Trzeba mieć dużo spokoju, cierpliwości, zrozumienia - mówi. - Dzięki temu zajęciu nigdy się nie zestarzeję, bo dzieci dostarczają pozytywnej energii i radości życia.

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska