https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Karawan woził ciało po całym mieście! W dodatku miał stłuczkę z innym autem

Alicja Wesołowska [email protected]
Karawan z ciałem jeździł po całym mieście
Karawan z ciałem jeździł po całym mieście freeimages
Przez kilka godzin szukałam zwłok mojej mamy - denerwuje się pani Jolanta. - Popełniliśmy błąd - przyznaje właściciel toruńskiego zakładu pogrzebowego.

Pani Sabina, mama naszej Czytelniczki, zmarła w sobotę. Swoje ostatnie dni przeżyła w hospicjum. Pochodziła spod Ciechocinka, więc rodzina zgłosiła się do toruńskiego zakładu pogrzebowego "Sotor" tylko z prośbą o przechowanie ciała. - Wczoraj rano miał po moją mamę podjechać samochód z zakładu ze Złocieńca - opowiada pani Jolanta. - Mieli odebrać ciało z prosektorium przy ul. Batorego w Toruniu.

Zobacz także: Ratownicy uczczą pamięć tragicznie zmarłych kolegów. W południe zawyją syreny karetek
Kiedy jednak pani Jolanta pojawiła się tam, usłyszała, że trzeba jeszcze dopełnić formalności. A to wiązało się z wyprawą na Bydgoskie Przedmieście. - Gdy wróciliśmy do prosektorium, okazało się, że ciała mojej mamy tam nie ma - opowiada. - Usłyszeliśmy, że jest na Rubinkowie.
Nasza Czytelniczka ruszyła więc na drugi koniec Torunia. Ale gdy tam dojechała, ciała jej mamy znów nie było. - Usłyszałam, że jest już na Batorego! - opowiada nasza Czytelniczka. - Wróciliśmy więc do prosektorium, a tam nadal nikogo. Powiedziano nam, że karawan pojechał na Rubinkowo.

Na szczęście pani Jolanta nie musiała już tam jechać - karawan zawrócono, a ciało pani Sabiny dotarło w końcu do prosektorium. - Wniesiono je do wąskiego korytarzyka i postawiono na podłodze w obskurnym worku - opowiada nasza Czytelniczka. - To uwłacza godności. Poza tym poproszono mnie o identyfikacje zwłok, czego w takich wypadkach się nie robi. Na koniec okazało się, że karawan miał stłuczkę z innym samochodem.

Więcej w dzisiejszym (5 sierpnia) papierowym wydaniu gazety lub w e-wydaniu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
p
W dniu 05.08.2014 o 08:47, torunianka napisał:

Tak tj jak jak w zakladach pogrzebowych zatrudnia sie przypadkowych ludzi z ulicy ,ktorzy w ogole nie trzezwiejaSotor ma coraz gorsza opinieZalatwialm nie jeden pogrzeb na ul kosciuszki przy grudziadzkiej,firma profesjonalna i nie zerujaca na ludziach

chyba sama nie trzeźwiejesz skoro takie brednie Piszesz! wskaż w sotorze osobę która "nie trzezwieje" to możemy Pogadać!
G
Gość
W dniu 05.08.2014 o 09:12, działacz pi ss Z.G napisał:

Wiadomo-----------------   toruń  =  patologia wszyscy o tym wiemy

Jesli chciales pokazac swa inteligencje i madrosc to udalo ci sie w 100% brawo

G
Gość
W dniu 05.08.2014 o 09:12, działacz pi ss Z.G napisał:

Wiadomo-----------------   toruń  =  patologia wszyscy o tym wiemy

Jesli chciales pokazac swa inteligencje i marosc to udalo ci sie w 100% brawo

a
anty-dzialacz

wszyscy to znaczy kto? czyżby kolega z Bydgoszczy że tak nienawiścią zieje do Torunia? czy to po prostu leczenie jakiegoś kompleksu?
czas skoczńczyć z chorym konfilktem napędzanym przez bandę budaków i deb***i

d
działacz pi ss Z.G

Wiadomo-----------------   toruń  =  patologia

 wszyscy o tym wiemy

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska