MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Karpow, Nicholls, Kościuch z kompletami. GKM Grudziądz rozjechał Kolejarza

(marz)
Norbert Kościuch był jednym z trzech żużlowców GKM, którzy zdobyli komplety w meczu z Kolejarzem Rawicz.
Norbert Kościuch był jednym z trzech żużlowców GKM, którzy zdobyli komplety w meczu z Kolejarzem Rawicz. Maryla Rzeszut
Grudziądzanie wygrali mecz na swoim stadionie. W ekipie Kolejarza walkę z grudziądzanami potrafił nawiązać głównie Mariusz Puszakowski, znający dobrze tor.
Mariusz Puszakowski był liderem Kolejarza. Wywalczył w Grudziądzu 12 pkt.
Mariusz Puszakowski był liderem Kolejarza. Wywalczył w Grudziądzu 12 pkt. Maryla Rzeszut

Mariusz Puszakowski był liderem Kolejarza. Wywalczył w Grudziądzu 12 pkt.
(fot. Maryla Rzeszut)

GKM GRUDZIĄDZ - KOLEJARZ RAWICZ 57:30
GKM: Nicholls 9+3 (2,2,2,3), Karpow 12 (3,3,3,3), Kościuch 11+1 (3,3,2,3), 8 Dryml 8+2 (2,1,3,2), Harris 9+1 (2,3,2,2), Rujner 6+1 (3,2,1,w), Niedzielski 2 (w,0,0,1,1),
KOLEJARZ: Puszakowski 12 (1,2,3,1,2,3), Pietrykowski 0 (d,0), Dym 2 (d,1,1,0,0), Musielak 1 (1,d,0), Rosen 7+2 (1,w,1,1,2,2), Strzelec 8 (d,3,1,0,3,1), Niedźwiedź 0 (w,w).

Poranny deszcz nie przeszkodził w odpowiednim przygotowaniu toru. GKM - wicelider I ligi był faworytem meczu z ostatnią drużyną w tabeli I ligi.

Robert Kempiński, trener GKM dał szansę wykazania się dwóm wychowankom grudziądzkiego klubu: Mateuszowi Rujnerowi i Denisowi Niedzielskiemu. Nie sięgnął po juniora-gościa.

Od początku wygrywali gospodarze.
Drugi wyścig zakończył się nietypowym wynikiem 3:0. Dlaczego? Bo młodzieżowcy się wykruszali z kolejnych powtórek... Najpierw prowadził junior gości Adam Strzelec. Jego kolega klubowy Sebastian Niedźwiedź, upadł na ostatniej pozycji i został wykluczony z powtórki. W drugiej odsłonie znów najlepiej jechał Strzelec, ale tym razem zanotował defekt motocykla i zjechał z toru. Nie udało się parze juniorów GKM, jadącej już bez rywali, dowieźć do mety wyniku 5:0. Niedzielski przewrócił się na wirażu i został wykluczony. Sędzia zarządził kolejną powtórkę. Rujner w pojedynkę zainkasował 3 pkt.

Kibice oczekiwali rywalizacji w 3. wyścigu. Tym razem defekt przeszkodził w walce Piotrowi Dymowi (Kolejarz), jadącemu na 3. pozycji. Goście pokazali w 4. biegu, że potrafią zagrozić grudziądzanom. Strzelec wystąpił za Niedźwiedzia. Rawiczanie prowadzili podwójnie do momentu, gdy Antona Rosena wyprzedził na 4. okrążeniu Chris Harris.

Różnica pomiędzy wiceliderem I ligi a ostatnią ekipa w tabeli była bardzo widoczna. Tym większe brawa dla tych z gości, którzy potrafili walczyć z grudziądzanami: Puszakowskiego, Rosena i Strzelca.

Szersza relacja w papierowym, poniedziałkowym wydaniu "Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska