https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Kasprowiczanie" uczcili pamięć matki kujawskiego poety [zdjęcia]

Dominik Fijałkowski
Nad grobem Józefy Kasprowiczowej przemawia Edmund Mikołajczak.
Nad grobem Józefy Kasprowiczowej przemawia Edmund Mikołajczak. Dominik Fijałkowski
31 grudnia minęła setna rocznica śmierci Józefy z Kloftów Kasprowiczowej (1837-1914), matki wielkiego syna Kujaw. Inowrocławscy "kasprowiczanie" godnie uczcili jej pamięć.
100. rocznica śmierci matki Jana KasprowiczaKwiaty od "kasprowiczan"

Inowrocław. 100. rocznica śmierci matki Jana Kasprowicza

Była matką czternaściorga dzieci i dzielną życiowo, budzącą szacunek kobietą. Szczególne nadzieje wiązała z pierworodnym, uzdolnionym Janem i czyniła wszystko, aby zapewnić mu jak najlepsze warunki nauki i godną przyszłość. Ona też pierwsza pokazała mu urodę Kujaw i rozbudziła miłość do małej ojczyzny. A on odwzajemniał się synowską miłością, którą zawarł w wypowiedzianym po latach, krótkim, ale jakże wymownym stwierdzeniu: - Matce dużo zawdzięczam, prawie wszystko! Kiedy zmarła nie mógł wziąć udziału w jej pogrzebie, bo był daleko, za granicą, i była wojna. Pochowano ją w starej, dolnej części inowrocławskiego cmentarza parafii p.w. Zwiastowania NMP. Jednak z upływem lat zatarły się ślady jej pochówku.

W 1990 r. upamiętniono ja tablicą na cmentarnej kaplicy. Dopiero po latach, dzięki mieszkance Osiedla Toruńskiego, 78-letniej pani Bożeny Bąk, udało się zlokalizować grób Józefy Kasprowiczowej.
Pamiętała bowiem to, co opowiadała jej mama, że grób matki poety znajdował się tuż przy mogile babci pani Bożeny. Była to niska, usypana z ziemi mogiła, a stojący przy niej drewniany krzyż dotrwał aż do czasu okupacji opowiadała jeszcze nie tak dawno historykowi i regionaliście, Edmundowi Mikołajczakowi, który napisał o tym w ostatnim biuletynie Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum Jana Kasprowicza.

Więcej wiadomości z Inowrocławia na www.pomorska.pl/inowroclaw.
I właśnie z inicjatywy tego środowiska, inowrocławskich "kasprowiczan" i niektórych innych osób, doprowadzono do upamiętnienia tego miejsca. Najpierw staraniem zarządcy cmentarza Pawła Szwagrzyka powstał nagrobek tymczasowy, a potem, zgodnie z pomysłem Zygmunta Zawadzkiego i Krzysztofa Śledzińskiego, trwalszy, nawiązujący do stylem do początków XX wieku. Białą marmurową tablicę z napisem: "Śp. Józefa z Kloftów Kasprowiczowa ur. 9 III 1837, zm. 31 XII 1914 matka piewcy Kujaw Jana Kasprowicza "wykonała firma "Kamieniarstwo Bieniek".

W tym miejscu, w setną rocznicę śmierci matki poety zgromadzili się "kasprowiczanie" i osoby, które przyczyniły się do niedawnego wzniesienia godnego nagrobka. Historię odnalezienia mogiły i wzniesienia obecnego nagrobka przypomniał Honorowy Obywatel Inowrocławia Edmund Mikołajczak, a wiązankę kwiatów od "kasprowiczowskiej rodziny" złożył prezes Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum Jana Kasprowicza, Henryk Okoński. Stałą pieczę nad tym miejscem szczególnej pamięci przejmą uczniowie i nauczyciele Gimnazjum i Liceum Jana Kasprowicza.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska