W tym roku Kayakmania była inna niż dotychczas. Z powodu zagrożenia koronawirusem zamiast współzawodnictwa miłośnicy kajaków w sobotę (29.08.) przepłynęli kilkunastokilometrową pętlę na miejskim odcinku Brdy ze startem i metą przy UKS „Kopernik” Babia Wieś.Zamiast pikniku na Wyspie Młyńskiej w tym roku kajakarze i wszyscy mieszkańcy mogli uczestniczyć w dwudniowej (piątek i sobota) biesiadzie turystycznej w bydgoskiej Fabryce Lloyda. Kajakarze pamiętajcie, że w przyszłym roku próba biciem rekordu Guinnessa w paradzie kajakowej podczas Kayakmanii 2021.
Tomasz Czachorowski
W tym roku Kayakmania była inna niż dotychczas. Z powodu zagrożenia koronawirusem zamiast współzawodnictwa w sobotę (29.08.) odbył się kameralny spływ kajakowy na miejskim odcinku Brdy - ze startem i metą przy UKS „Kopernik” Babia Wieś.