Rodzina z Nowej Zelandii znalazła na swoim rachunku komentarz dotyczący ich sytuacji.
To Cię może też zainteresować
Kimberly z rodziną wybrała się do restauracji Coffee Supreme w Christchurch, w której byli częstymi gośćmi. Oniemiała na widok dopisku na rachunku, który otrzymała. Na paragonie można przeczytać, że jest wystawiony "rodzinie przerażającego dziecka" ("Fam w the terrifying kid").
Kobieta, matka czworga dzieci była całą sprawą zszokowana. W jej ocenie 2-letnia córka zachowywała się prawidłowo.
Zdjęcie paragonu trafiło na Facebooka. Kobieta, której został wystawiony rachunek ze skandalicznym dopiskiem, skomentowała: "Obrażanie rodziny prawdopodobnie nie jest najlepszą decyzją biznesową? Ja bym dała zero gwiazdek, gdybym mogła..." ("Insulting a family probably isn’t the best business decision? I’d give zero stars if I could")
Po sieci zdjęcie rozeszło się błyskawicznie. Internauci nie skąpią gorzkich słów i ironicznych komentarzy.
"Pokazaliśmy paragon osobie z obsługi, która nie była w stanie wydusić z siebie nawet słowa. Straciliście dzisiaj stałych klientów. Przychodzimy do was niemal w każdy weekend. Moja córka zachowuje się zawsze wzorowo i nigdy nie pozostawiliśmy po sobie bałaganu. Nigdy nie stwarzała żadnego problemu, więc o co w ogóle chodzi?” - napisała matka na swojej tablicy na Facebook’u.
Firma przeprosiła rodzinę Kimberly Sze oraz zwróciła pełny koszt posiłku. Przedstawiciel restauracji dodał, że osoba odpowiedzialna za zajście otrzymała wypowiedzenie z pracy.
Jak podaje dailymail.co.uk, wobec pracownika, który odpowiada za skandaliczny rachunek z dopiskiem "Za rodzinę przerażającego dziecka", zostaną wyciągnięte konsekwencje.
CZYTAJ TEŻ | Gwoździe w jabłkach. Niebezpieczna moda wśród kobiet, lekarze ostrzegają
Te imiona nadali rodzice, a teraz żałują! Twoje jest na liśc...
Zobacz wideo: Nieudane wakacje? Masz prawo do reklamacji!
