KIBICE I PREZES POLONII KOMENTUJĄ
Abramczyk Polonii Bydgoszcz pokonała Start Gniezno 62:28. Jak postawę drużyny i zawodników komentują kibice? Jak sytuację ocenia prezes Polonii? Jak zwykle po ligowym spotkaniu - oddajemy im głos:
Marek: Niech talent Wiktora rozwija się w Polonii, pod czujnym okiem osób, które są mu przyjazne oraz niech nie zawiedzie kibiców i zostanie, chociaż już " pazerne łapy" są wyciągane zz innych klubów żużlowych. Powodzenia Wiktor, rozwijaj się na "swoich śmieciach".
Marcin: Bardzo fajnie wyglądała jazda Wiktora, byle nie zagłaskać. To jest twardy sport i niejednego młodego chłopaka my kibice zmarnowaliśmy.
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>
KIBICE I PREZES POLONII KOMENTUJĄ
Abramczyk Polonii Bydgoszcz pokonała Start Gniezno 62:28. Jak postawę drużyny i zawodników komentują kibice? Jak sytuację ocenia prezes Polonii? Jak zwykle po ligowym spotkaniu - oddajemy im głos:
Tomsi: Wynik cieszy jak najbardziej, ale czy tak ciężko wytłumaczyć Wadimowi i Davidowi, że jadą drużynowo i czasami można pojechać parowo, obejrzeć się, wiadomo , że nie zawsze jest taka możliwość ale patrzeć jak któryś wpakuje młodego (Wiktora) który jest także szybki w dechy wydaję mi się kwestią czasu.
Mateusz: Dla mnie najlepsza sytuacja meczu to puszczenie Wiktora do przodu przez Jeleniewskiego, żeby chłopak zrobił trójkę w biegu nominowanym. Niby mały gest, bo wygrane tak czy tak, a dla 16-letniego zawodnika pewnie duża rzecz.
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>
KIBICE I PREZES POLONII KOMENTUJĄ
Abramczyk Polonii Bydgoszcz pokonała Start Gniezno 62:28. Jak postawę drużyny i zawodników komentują kibice? Jak sytuację ocenia prezes Polonii? Jak zwykle po ligowym spotkaniu - oddajemy im głos:
Jerzy Kanclerz, prezes Polonii: - Taki wynik zrobił wrażenie nie tylko na kibicach, na mnie również. Zaczęło się od wysokiej wygranej nad Wybrzeżem, teraz jeszcze wyższa ze Startem. Nasi zawodnicy wygrywają prawie wszystkie wyścigi i to o czymś świadczy. Wszyscy spisali się znakomicie. Wreszcie mamy kompletną drużynę. Tak jak wcześniej borykaliśmy się z brakami po kontuzjach - tak teraz mamy nadmiar. Jest jeszcze Adrian Gała, który pauzował w tym meczu, ale droga do powrotu do składu nie jest dla niego zamknięta. Decydująca zawsze jest aktualna dyspozycja zawodnika.
- Przed nami kolejne mecze, które musimy wygrywać. Wygrywając z Gdańskiem i Gnieznem, zrobiliśmy dwa kroki w stronę play off, ale jeszcze zostały nam trzy - wyjazd do Tarnowa, mecz z Krosnem w Bydgoszczy i wyjazd do Ostrowa. Musimy je wygrać.
- Nie dziwię się kibicom, że zachwycają się Wiktorem, bo jego jazda naprawdę robi wrażenie. To bardzo poukładany i pracowity chłopak. Muszę zdradzić, że nawet w weekendu Wiktor nie daje mi spokoju (śmiech). Przyjeżdża do klubu codziennie, trenuje, podpatruje, uczy się i dużo rozmawiamy. Dla wszystkich, którzy już widzą go w innych drużynach, mam komunikat: zapomnijcie! Wiktor nigdzie się nie wybiera i w 2022 roku na pewno będzie z nami.
