MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kibice: Za mało wejść na stadion. W Zawiszy rozkładają ręce

(DARK)
Wielu kibiców Zawiszy podczas rozpoczęcia meczu było jeszcze przed stadionem.
Wielu kibiców Zawiszy podczas rozpoczęcia meczu było jeszcze przed stadionem. fot. Andrzej Muszyński
Kibice mówią, że jest za mało wejść na stadion. W klubie rozkładają ręce i na razie nie mogą nic więcej zrobić.

Bardzo dobra gra beniaminka z Bydgoszczy spowodowała większe zainteresowanie kibiców. W związku z nowelizacją ustawy o organizacji imprez masowych jest wiele obostrzeń dotyczących zakupów biletu i wejścia na stadion. Ochroniarze muszą sprawdzić zgodność danych na bilecie i dokumencie tożsamości. To skutkuje kolejkami i nerwami kibiców, którzy nie mogą wejść na stadion i oglądać mecz od pierwszego gwizdka.

Jeden kołowrotek

Można się o tym było przekonać podczas ostatniego meczu z Dolcanem Ząbki, kiedy długa kolejka ludzi oczekiwała do wejścia na trybunę A. Jest tam zaledwie jeden podwójny kołowrotek, który nie jest w stanie w miarę szybko obsłużyć tak wielką liczbę osób. Kibice podnoszą jeszcze inne wątki. Pytają:dlaczego na trybunie B są uruchomione tylko dwa kołowrotki, przez które mogą wchodzić, a w sumie jest ich aż dziesięć. Mówią także, że zdarzają się problemy ze skanowaniem biletów w czytnikach. System nie wpuści danej osoby i wtedy trzeba cofnąć się do kasy, by zareklamować wejściówkę. Podkreślają także wielkie problemy z wyjazdem ze stadionu po meczu.

Przeczytaj też: Trener Zawiszy: Będę nadal twardo stąpał po ziemi

Dyrektor przeprasza, apeluje i namawia

- Znamy problem - przyznaje Piotr Lizak, dyrektor Zawisza SA. - Mogę tylko przeprosić kibiców za niedogodności i obiecać, że będziemy się starali robić wszystko, by im ułatwić wejście na stadion. Jednak nie od nas wszystko zależy. Cały czas rozmawiamy z władzami CWZS, który zawiaduje obiektem, by zamontować dodatkowe kołowrotki od strony trybuny A. Chciałbym także zaapelować do kibiców, by przychodzi li na mecze wcześniej, wtedy uda się trochę rozładować tłok. Rozmawiamy także z firmą ochroniarską, co zrobić, by usprawnić wejście na stadion. Namawiam też, by nabywać bilety w przedsprzedaży, to także pozwoli uniknąć kolejek - wylicza dyrektor Lizak.

Przeczytaj też: Zawisza pokonał Dolcan i jest liderem! [zdjęcia, wideo]

Finansowy problem

Liczba dnia

2 z 10 - kołowrotków działają przed wejściem na trybunę B stadionu.

Jakie jest wyjście z sytuacji? Najlepiej byłoby, aby udało się zamontować drugi kołowrotek przy trybunie A. Jednak to kosztuje i jak na razie nie ma na to pieniędzy w budżecie CWZS. Jeden kołowrót udało się zamontować przed majowym finałem Pucharu Polski. Wtedy prace trwały dwa tygodnie. Więc nawet jakby znalazły się środki, to na szybką i diametralną poprawę sytuacji nie ma co liczyć.

Może warto porozmawiać z policją na temat odblokowania przejść między sektorami. Wtedy część ludzi mogłaby wchodzić od strony ulicy Gdańskiej i przejść koroną stadionu na trybunę A. Podobnie było w II lidze. Byłoby to rozwiązanie na krótką metę, ale może usprawniłoby wejście kibiców.

Jednak jak wiemy z nieoficjalnych rozmów, docelowo mają być zamontowane kołowrotki na każdy sektor. Osobne wejście będzie także na sektor C.

Co możemy doradzić kibiców? Warto uzbroić się w cierpliwość, kupować bilety w przedsprzedaży i szybciej przychodzić na stadion. Bo wydaje się, że obecnie trudno będzie wyjść z tej trochę patowej sytuacji.

Bilety na Bogdankę

Już w środę mecz z Bogdanką Łęczna (19.00). Zawisza od piątku uruchamia sprzedaż biletów. W ten dzień kasy będą czynne od 15 do 19. Dzień później w godzinach 14-19. W poniedziałek i we wtorek kasy będą otwarte o godzinę dłużej (13-19). W dniu meczu będzie można kupować wejściówki już od 12.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska