Kiedy koniec epidemii koronawirusa w Polsce? Analitycy: w czerwcu nie będzie już śmiertelnych przypadków

8 maja 2020, 21:25

Kiedy koniec epidemii koronawirusa w Polsce? Już w czerwcu w Polsce nie będzie śmiertelnych przypadków zakażenia koronawirusem - prognozują analitycy worldometers.info.

Kiedy koniec epidemii koronawriusa w Polsce?

Analitycy worldometers.info publikują optymistyczne prognozy dla Polski związane z epidemią koronawirusa. Według ich wyliczeń, w czerwcu w Polsce nie będą już umierać chorzy na COVID-19.

W czerwcu w Polsce nie będą już umierać chorzy na COVID-19 - uważają analitycy.

Zgodnie z prognozami zamieszczonymi w serwisie worldometers.info, w Polsce stopniowo będzie spadała liczba zgonów chorych na COVID-19, a już w okolicach połowy czerwca nie odnotuje się żadnego zgonu.

Serwis worldometers.info wykorzystuje do obliczeń wskaźnik średniej ruchomej (kroczącej, tzw. moving average). Jest to metoda statystyczna używana do analizy szeregów czasowych. W obliczeniach uwzględnia się stały okres 7 dni. Dane z 7 dni dodaje się do siebie, a wynik dzieli przez 7.

Wyliczenia i dokładne analizy znajdziesz na stronie worldometers.info - KLIKNIJ TUTAJ i TUTAJ

Druga fala zakażeń koronawirusem w Polsce

Optymistyczne prognozy rozwiewa jednak Minister Zdrowia. Łukasz Szumowski podał, że szczyt zachorowań na koronawirusa w Polsce jest dopiero przed nami. Prognozuje wzrost liczby zakażeń na jesień.

- Teraz coraz częściej mówi się o jesieni, o wrześniu, październiku, listopadzie. Są oczywiście prognozy, które mówią, że będzie ten szczyt wcześniej, ale te, które dostaję z dosyć renomowanych zespołów badawczych, mówią o tym późniejszym szczycie - powiedział Łukasz Szumowski w Polsat News.

Minister Zdrowia podkreślił również, że w Polsce wciąż jesteśmy w tendencji wzrostowej epidemii, chociaż jest ona mniejsza, niż zakładano. Pierwszy potwierdzony przypadek COVID-19 w Polsce odnotowano 4 marca. Na ten moment (8 maja) w Polsce zanotowano ponad ponad 15 tysięcy zachorowań na koronawirusa. Zmarło ponad 750 osób. W Polsce każdego dnia notuje się średnio około 300 zakażeń. Nie ma istotnych wzrostów zachorowań i umieralności z powodu COVID-19. Trudno więc uważać, że koronawirus w Polsce jest już w odwrocie.