Jeszcze w lutym zostanie ogłoszony przetarg na przebudowę 2,2 km drogi Krupocin-Branica. Mieszkańcy obu tych wsi od dawna suszyli głowę wójtowi, aby wreszcie zainteresował się ich sprawą. Skarżyli się przede wszystkim na dziury. Omijający je kierowcy prowokowali wiele niebezpiecznych sytuacji. Wójt zwykle odpowiadał, że muszą się uzbroić w cierpliwość, bo gmina wciąż czeka na obiecaną dotację. Wreszcie jest. Urząd Marszałkowski przyznał 500 tys. zł. Rozdzielono 6,5 mln zł między 14 gmin.
Kiedyś dawali więcej
Wspomniane pół miliona to mniej więcej jedna trzecia planowanych kosztów tej inwestycji.
- Cieszą nas każde pieniądze, jakie uda nam się pozyskać z zewnątrz - podkreśla Adam Licznerski, wójt Bukowca. - Jednocześnie z pewną tęsknotą wspominamy czasy, gdy można było uzyskać dofinansowanie rzędu 85 proc., jak stało się np. w przypadku drogi w Polednie, która kosztowała 1,2 mln zł. Mamy jednak świadomość, że to już nie wróci.
Gmina zapisała też w budżecie środki na naprawę kolejnego odcinka szosy łączącej Gawroniec i Polskie Łąki. W ubiegłym roku nową nawierzchnię asfaltową położono na 1,2 km. W tym roku zaplanowano kolejny kilometr, tyle że tym razem drogowcy ruszą od strony Gawrońca. Pozostały w środku odcinek (około 1,2 km) zostanie naprawiony w przyszłym roku.
Łatwiej będzie też dojechać z Korytowa do Tuszynek. W tym przypadku jest to inwestycja powiatu. Gmina partycypuje jednak w kosztach tej modernizacji, zresztą podobnie jak wszystkie inne, które przyjęły wieloletni program naprawy dróg powiatowych.
Znajdą się także pieniądze na wybudowanie chodnika na ul. Owocowej w Bukowcu, prowadzącej do stadionu "orlika".