Nietypowy incydent odnotowali ratownicy w sobotnie popołudnie, 13 stycznia 2024.
- O godz. 14.40 odebraliśmy zgłoszenie, dotyczące sytuacji w Trzeciewcu w gminie Dobrcz - mówi dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Mężczyzna, który uczestniczył w wypadku, nie odbierał telefonu. Włączała mu się poczta głosowa. Służby, które dotarły na miejsce, zobaczyły auto osobowe marki audi z kierowcą w środku. Samochód stał na lodzie w płytkim zbiorniku retencyjnym drogi S5.
Z nieoficjalnych, wstępnych ustaleń wiadomo, że mężczyzna jechał drogą ekspresową S5, nagle zjechał z drogi, samochód dachował, potem wpadł w rejon zbiornika retencyjnego. Woda była zamarznięta i auto utrzymało się na powierzchni. Mężczyzna w wieku około 40 lat był przytomny. Ratownicy pomogli mu wydostać się na zewnątrz. Został przekazany załodze karetki.
