https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca na lodzie - dosłownie. Auto zatrzymało się na zamarzniętym zbiorniku przy S5 w Trzeciewcu

Katarzyna Piojda
Do zdarzenia doszło na S5 w rejonie Trzeciewca. Na miejscu interweniowali strażacy z OSP Dobrcz oraz z JRG 2 Bydgoszcz, pogotowie i policja
Do zdarzenia doszło na S5 w rejonie Trzeciewca. Na miejscu interweniowali strażacy z OSP Dobrcz oraz z JRG 2 Bydgoszcz, pogotowie i policja OSP Dobrcz
Kierowca samochodu osobowego zjechał z drogi, a jego auto zatrzymało się na lodzie, konkretnie: zamarzniętym zbiorniku retencyjnym. Do zdarzenia doszło w sobotę, 13 stycznia, w Trzeciewcu pod Bydgoszczą.

Nietypowy incydent odnotowali ratownicy w sobotnie popołudnie, 13 stycznia 2024.

- O godz. 14.40 odebraliśmy zgłoszenie, dotyczące sytuacji w Trzeciewcu w gminie Dobrcz - mówi dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.

Mężczyzna, który uczestniczył w wypadku, nie odbierał telefonu. Włączała mu się poczta głosowa. Służby, które dotarły na miejsce, zobaczyły auto osobowe marki audi z kierowcą w środku. Samochód stał na lodzie w płytkim zbiorniku retencyjnym drogi S5.

Z nieoficjalnych, wstępnych ustaleń wiadomo, że mężczyzna jechał drogą ekspresową S5, nagle zjechał z drogi, samochód dachował, potem wpadł w rejon zbiornika retencyjnego. Woda była zamarznięta i auto utrzymało się na powierzchni. Mężczyzna w wieku około 40 lat był przytomny. Ratownicy pomogli mu wydostać się na zewnątrz. Został przekazany załodze karetki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska