https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca nie zauważył pasażera i wlókł go za autobusem, zatrzaśniętego w drzwiach - sąd chce nowych dowodów

mc
Na przystanku linii 65, przy ulicy Ogińskiego w drzwiach autobusu został zatrzaśnięty jeden z pasażerów. Mężczyzna nie zdołał się uwolnić. Autobus ruszył, a unieruchomiony pasażer był wleczony przez kilkanaście metrów po asfalcie
Na przystanku linii 65, przy ulicy Ogińskiego w drzwiach autobusu został zatrzaśnięty jeden z pasażerów. Mężczyzna nie zdołał się uwolnić. Autobus ruszył, a unieruchomiony pasażer był wleczony przez kilkanaście metrów po asfalcie fot. sxc.hu
Po dwóch latach bydgoscy kryminalni wznawiają dochodzenie w sprawie mężczyzny wleczonego przez autobus 65. Sąd potrzebuje nowych dowodów.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Zdarzenie, w sprawie którego trwa policyjne dochodzenie, miało miejsce już ponad dwa lata temu. A dokładniej, 23 stycznia 2009 roku.

Za mało dowodów

Na przystanku linii 65, przy ulicy Ogińskiego w drzwiach autobusu został zatrzaśnięty jeden z pasażerów. Mężczyzna nie zdołał się uwolnić. Autobus ruszył, a unieruchomiony pasażer był wleczony przez kilkanaście metrów po asfalcie. Kierowca najwidoczniej nie zauważył, że nie wszyscy zdążyli wsiąść oraz opuścić pojazd.

O tym zdarzeniu poinformował policję sam poszkodowany mężczyzna. Sprawa była badana przez prokuraturę i w końcu trafiła do sądu. Mimo upływu czasu, dochodzenie utknęło jednak w martwym punkcie.

- Sprawa trafiła do nas ponownie - mówi komisarz Maciej Daszkiewicz, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Sąd wznowił śledztwo, potrzeba kolejnych dowodów w sprawie.

Przeczytaj: 28-latek, który pobił mężczyznę zatrzymany przez bydgoską policję

Kto widział to zdarzenie?

Daszkiewicz podkreśla jednocześnie, że w wyjaśnieniu wszelkich okoliczności tego zdarzenia mogą pomóc tylko świadkowie.

- Osoby, które były świadkami tego zdarzenia oraz wszystkich tych, dzięki którym będzie można poznać jego okoliczności, prosimy o kontakt z policją - dodaje Maciej Daszkiewicz. - Informacje można przekazywać bezpośrednio funkcjonariuszom wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji przy ulicy Wojska Polskiego 4F.

Można dzwonić na numery 52 52 55 693 i (przez całą dobę) 52 52 55 159.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska