Bydgoscy policjanci, mający służbę w Toruniu w czwartek (8 listopada) chcieli zatrzymać do rutynowej kontroli drogowej kierowcę opla omegi. Dali mężczyźnie znaki do zatrzymania pojazdu, jednak ten zamiast się zjechać na pobocze zaczął uciekać przed policjantami.
Przeczytaj także:Grudziądz. Ruszył w pościg za PKS-em. Taksówką
Jak podaje portal tvn24.pl policjanci zawiadomili dyżurnego policji w Toruniu, który przekazał informację o uciekającym kierowcy pozostałym patrolom. Nawet pieszy patrol policji próbował pomóc w zatrzymaniu mężczyzny. Niestety bez skutku. W trakcie pościgu mężczyzna uszkodził jedenaście samochodów, z czego dwa, które znajdowały się w ruchu.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Uciekinier zatrzymał się dopiero w momencie, gdy uderzył w trzy auta, które uniemożliwiły mu dalszą jazdę. Mężczyzna był trzeźwy. Nie miał przy sobie dokumentów. Jeden z toruńskich funkcjonariuszy rozpoznał mężczyznę. Policjanci przeszukali samochód kierowcy i znaleźli w nim artykuły spożywcze niewiadomego pochodzenia. Mundurowi sprawdzą, czy przedmioty te nie pochodzą z kradzieży.