Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowco, uważaj gdzie parkujesz! Nie zajmuj miejsca niepełnosprawnym

Daria Jankiewicz [email protected] tel. 52 32 63 157
- Kartę parkingową osoby niepełnosprawnej można pożyczyć od dziadka, czy taty. Nikt tego nie sprawdza - żali się Zbigniew Jankowski.
- Kartę parkingową osoby niepełnosprawnej można pożyczyć od dziadka, czy taty. Nikt tego nie sprawdza - żali się Zbigniew Jankowski. fot: Jarosław Pruss
Mandat w wysokości 500 złotych kierowcom niestraszny. Nagminnie zajmują miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych.

Pan Zbigniew Jankowski jest inwalidą od 37 lat. W wypadku stracił nogę. Z czasem pojawiły się także problemy z kręgosłupem. Na szczęście, dzięki protezie i automatycznej skrzyni biegów w samochodzie, może bez problemu prowadzić. Kłopot pojawia się jednak, kiedy musi z niego wysiąść. Wiadomo, że miejsc parkingowych przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych nigdy nie jest za wiele. Ale nie w tym tkwi problem pana Zbigniewa i innych niepełnosprawnych kierowców. Miejsca przeznaczone właśnie dla nich, nagminnie zajmują osoby do tego nieuprawnione.

\Kilka dni temu Zbigniew Jankowski wybrał się na zakupy w poszukiwaniu klamki. Prawie na każdym parkingu miał problem ze znalezieniem wolnego miejsca. - W miejscu dla inwalidów zatrzymuje się auto. Wychodzi z niego elegancko ubrana kobieta w butach na szpilkach. Z torebki wyciąga zaświadczenie o niepełnosprawności. Z niedowierzaniem sprawdzam, czy rzeczywiście na nią jest ono wystawione. A tu widnieje męskie imię - opowiada. - Pewnie pożyczyła od dziadka lub taty - dodaje z żalem. Nie pozostało mu nic innego jak zostawić auto na drugim końcu placu i stamtąd 100 metrów kuśtykać aż do sklepu.

- Są dni, że człowiek, mimo choroby, czuje się jako tako, ale są też i takie w których nawet najgorszemu wrogowi nie życzyłbym takiego bólu, jakiego doświadczam - mówi pan Zbigniew. - Zdarza się jednak tak, że mimo złego samopoczucia muszę gdzieś pojechać, coś załatwić, a tu miejsca parkingowe pozajmowane - dodaje.
Pan Jankowski ubolewa, że ani straż miejska, ani policja, mimo obowiązku jaki na nich spoczywa, nie interweniują odpowiednio w tej sprawie. - Dzwoniłem do nich wiele razy, ale cały czas byłem odsyłany. Nic z tego nie wyszło - żali się. - A może tak dobrym rozwiązaniem byłoby, gdyby parkingowi sprawdzali prawdziwość tych zaświadczeń? - proponuje Jankowski.

Policja odpowiada na postawione zarzuty. - Naszej kontroli podlegają wyłącznie drogi publiczne. W przypadku sklepów kwestia ta należy do ich administracji - tłumaczy Arkadiusz Bereszyński, rzecznik straży miejskiej. - Zawsze, kiedy osoba nieuprawniona zaparkuje w miejscu wyznaczonym dla osoby niepełnosprawnej, my interweniujemy. Za wykroczenie to grozi mandat w wysokości 500 złotych - dodaje.
Bardzo dobrze na przyjmowanie niepełnosprawnych klientów przygotowany jest w Bydgoszczy m.in. sklep Leroy Merlin. Tam miejsc parkingowych oznaczonych kopertą jest aż dwadzieścia. - Ich prawidłowym użytkowaniem zajmuje sie ochrona. Sprawdzają, czy osoba je zajmująca, rzeczywiście posiada do tego uprawnienia - tłumaczy Maciej Gaszyński z Leroy Merlin.

Nieco mniej optymistycznie sprawa wygląda na parkingu Castoramy. Tam są tylko cztery koperty. Niepełnosprawni kierowcy narzekają też na kiepskie ich oznakowanie. - Lepsze oznaczenie to kwestia tygodnia, może dwóch - uspokaja Tomasz Zieliński, dyrektor Castoramy.

Jak widać, grożenie mandatem nawet 500 złotowym niewiele pomaga. Byc może dla bydgoskich kierowców to cały czas zbyt mała kara? Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko apelować do ich zwykłej uczciwości. Kierowco, skoro bez skrupułów zabierasz miejsca osobom niepełnosprawnym, może w ten sposób zabierz też ich kalectwo?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska