Zgodnie z otrzymanymi pismami, lokatorzy powinni opuścić kamienicę do końca sierpnia. Otrzymaliśmy informację, że budynek został sprzedany i docelowo ma być zburzony przez nowego właściciela.
Ze względu na trudną sytuację mieszkaniową w mieście, nie jest łatwo znaleźć nowe lokum. Ponadto wiele osób poniosło nakłady, by podnieść wartość i standard zajmowanych mieszkań.
Mieszkańcy zwrócili się ze sprawą do rzecznika praw obywatelskich, radnych i burmistrza Golubia-Dobrzynia.
Lokatorzy kamienicy w Golubiu-Dobrzyniu szukają pomocy
- Otrzymałem informację o trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się lokatorzy. Przeanalizujemy ją, będziemy szukać rozwiązania. Nie zostaniecie sami – zapewnił podczas sesji burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski.
Przewodniczący Rady Miasta Łukasz Pietrzak dodaje, że sytuacja każdej rodziny może być inna ze względu na różny charakter umów.
- Część najemców umowy ma jeszcze z dawnym zarządcą – miastem - poinformowała mieszkanka budynku.
Najemcy mieszkań przy ul. Charszewskiego w Golubiu-Dobrzyniu walczą o dach nad głową
Umowy ustne także są wiążące, choć trudne do udowodnienia.
- Zachęcamy do skorzystania z pomocy prawnej przy Starostwie Powiatowym. To nie jest tak, że ktoś wyrzuca Państwa na bruk. Najpierw musi być wniosek o eksmisję. W 95 proc. spraw są zasądzane lokale zastępcze. Często ich brakuje, więc lokatorzy zostają w dotychczasowych mieszkaniach i płacone są odszkodowania dla właścicieli – informuje szef Rady Miasta.
Do sprawy wrócimy.
