https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kładą kostkę przy kościele w Szynychu. Na tacę dała Unia

(Deks)
Kostki kładą m.in. Jakub Miąsko i Jacek Tafliński z Prasbetu
Kostki kładą m.in. Jakub Miąsko i Jacek Tafliński z Prasbetu Przemek Decker
Przy kościele w Szynychu powstaje parking, skwer i chodnik

Budowa będzie kosztowała ponad 330 tys. zł. UE wyłożyła ok. 200 tys. Pozostałe pieniądze będą pochodziły od wiernych i samorządu.

Ksiądz Leszek Sudoł, proboszcz parafii w Szynychu nie ukrywa: - Byłem przeciwnikiem wejścia naszego kraju do Unii. Zdania w tej sprawie nie zmieniłem. I twierdzi tak, mimo że otoczenie kościoła, którego jest gospodarzem, ładnieje z dnia na dzień. Dzięki unijnym pieniądzom.

beta.pomorska.pl w zupełnie nowej odsłonie. Czekamy na opinie

Radni proszą o datki

Kasa pochodzi z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Wniosek o dofinansowanie inwestycji przygotował Wojciech Kruczkowski, pracownik Urzędu Gminy Grudziądz.

- Cieszę się, że przyznano nam wsparcie. Dzięki niemu, oko cieszyć będzie nie tylko zabytkowy kościół, ale i teren wokół niego - mówi Kruczkowski.

Gmina do inwestycji dołoży 7 tysięcy złotych. - Na realizację projektu przeznaczymy dodatkowo 40 tysięcy złotych z oszczędności parafii. Poza tym radni zbierali datki wśród mieszkańców - dodaje ksiądz Leszek Sudoł.

Prace powoli dobiegają końca

Placyk przed kościołem zamienił się w utwardzone granitową kostką rondo. "Granit" został również ułożony na parkingu. Powstaje też zupełnie nowy chodnik. Wokół świątyni będziemy mogli nim przejść już lada dzień. Wykonawcą inwestycji jest grudziądzka firma Prasbet.

Ksiądz Leszek Sudoł planuje również odnowę przykościelnego parku. Jak sam jednak mówi, to śpiew przyszłości. - Najpierw musimy zakończyć i rozliczyć obecnie prowadzoną inwestycję. Potem będziemy myśleli o parku - przekonuje ksiądz Sudoł.

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
ciekawy
to jak to jest? ksiadz w artykule mówi ze był (i jest nadal) wejściu do UE , a przecież papież JPII popierał jednoczenie się Europy. Czy ksiądz może się nie zgadzać w najwyższych zwierzchnikiem? Czy to nie grzech?
G
Gość
Teraz dobrodziej natchniony radosnymi falami radia fantasy będzie mógł krytykować Unię. Mam nadzieję, że nie zapomniano o remoncie skromnego mieszkanka dobrodzieja wraz z garażem. Przecież jak można pracować w złych warunkach.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska