Choć radni zagłosowali jednogłośnie, to podczas dyskusji mówili o swoich wątpliwościach. Radni myśleli, że w Lipnie powstanie wyłącznie patrol ekologiczny, z mniejszymi kompetencjami niż straż miejska.
- Obawiam się, że działalność straży miejskiej sprowadzi się głownie do zakładania blokad na koła samochodów - mówiła Maria Bautembach, radna. - Strażnicy będą chcieli się utrzymać i przez to będą wypisywać mandaty kierowcom.
- Nie jestem przekonany co do słuszności powołania straży miejskiej - mówił Dariusz Kamiński, radny. - Kilka lat temu rozmawialiśmy na ten temat i ostatecznie nie zdecydowaliśmy się na jej utworzenie. Może powinniśmy utworzyć straż ekologiczną albo patrol ekologiczny - dodawał.
- Ta jednostka ma się lepiej nazywać czy działać? - ripostował Paweł Banasik, burmistrz Lipna.
Włodarz podkreślał, że straż nie będzie się finansowała z mandatów. Samorząd na jej utrzymanie będzie wydawał w skali roku około 100 tysięcy złotych. Zatrudnionych zostanie w sumie dwóch strażników miejskich.
Utworzenie SM w Lipnie to niejako konsekwencja dotacji, którą otrzymało miasto na ekopatrol. 120 tysięcy zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochro-ny Środowiska pozwoli na zakup auta elektrycznego. Wkład własny ratusza to 40 tys. złotych. W przyszłym roku miasto chce ubiegać się o fundusze na zakup drona, który pozwoli kontrolować wszystko z powietrza. Pozytywnie na temat utworzenia straży w Lipnie wypowiedział się także komendant wojewódzki policji.
- W tej chwili nie mamy narzędzi do tego, by sprawdzać, czym ludzie palą w piecach czy by interweniować w sytuacji zanieczyszczania środowiska - dodaje Paweł Banasik. - Straż miejska najpierw będzie upominać i pouczać. Jeśli te metody zawiodą, to wypisywać mandaty. Nie jest to jednak jednostka powołana do karania mieszkańców, lecz do tego, by dbać o porządek w Lipnie. Boli mnie to, że mieszkańcy parkują na trawnikach, na placu Dekerta. Chodzimy, mówimy, prosimy i nic to nie daje.
Straż miejska będzie zajmowała się między innymi dzikimi wysypiskami śmieci, nielegalną wycinką drzew, spalaniem odpadów w piecach czy kontrolą nieruchomości w zakresie umów na wywóz odpadów komunalnych, odławianiem dzikich i bezdomnych zwierząt. Strażnicy będą mogli również reagować w sytuacji, gdy przepisy będą łamać kierowcy.
