- Oskarżona Wiesława W. została uznana winną. Sąd wymierzył jej karę półtora roku pozbawienia wolności. Ponadto sąd zasądził na rzecz dwoje pokrzywdzonych po 50 tys. zł nawiązki od Wiesławy W. i orzekł wobec niej maksymalny, 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - informuje sędzia Janusz Śniatecki, przewodniczący Wydziału V w poznańskim Sądzie Okręgowym.
Co istotne, kara więzienia została orzeczona bez okresu zawieszenia. - Jest ona między tym, czego domagał się prokurator a obrońca. Prokuratura wnosiła o karę dwóch lat więzienia, zaś obrońca o karę roku pozbawienia wolności - mówi sędzia Śniatecki.
Pogrzeb 8-letniej Mai, którą kierowca śmiertelnie potrącił n...
Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ul. Opolskiej i Jesionowej doszło w czwartek, 28 listopada 2019 roku, po godzinie 14. 69-letnia kobieta za kierownicą forda potrąciła 8-latkę, która razem z mamą przechodziła przez ul. Opolską na przejściu dla pieszych.
Sprawdź też:
Śledztwo od razu wszczęła poznańska prokuratura, która miała wyjaśnić wszelkie okoliczności wypadku. Śledczy szybko ustalili, że 8-latka razem z mamą prawidłowo przechodziły na zielonym świetle, zaś kobieta przejechała na czerwonym. Ona sama tłumaczyła się potem, że została oślepiona przez słońce.
Pod koniec grudnia 2019 roku 69-letnia kobieta ostatecznie została wezwana na przesłuchanie do prokuratury, gdzie postawiono jej zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Z kolei na przełomie marca i kwietnia 2020 roku do sądu trafił akt oskarżenia.
Poznań: Tydzień od tragicznego wypadku na Opolskiej. 8-latka...
- Kobieta złożyła wyjaśnienia, mówiąc, że była przekonana, iż wjeżdżała na zielonym świetle. Mamy jednak z całą pewnością ustalone, że w tym czasie miała czerwone światło, zaś zielone świeciło się dla 8-latki, co jednoznacznie wynika z monitoringu
- mówił wtedy prokurator Michał Smętkowski dodając, że 69-latka przyznała się wtedy do winy, była trzeźwa i jechała sprawnym samochodem.
Proces Wiesławy W. trwał zaledwie kilkadziesiąt minut. Rozpoczął się i zakończył w czwartek. Jednak nie jesteśmy w stanie podać szczegółów sprawy oraz uzasadnienia wyroku. Wszystko dlatego, że sędzia Arkadiusz Golińczak, który prowadził proces, już na początku rozprawy nakazał wszystkim dziennikarzom opuścić salę rozpraw.
Sprawdź też:
Piątkowa rozprawa toczyła się bez wyłączenia jawności, co oznacza, że każdy mógł wejść do sali rozpraw. W sądzie, oprócz sędziego, prokuratora, pełnomocnika rodziny zmarłej Mai oraz samej Wiesławy W. i jej obrońcy, pojawili się także dziennikarze.
Śmiertelny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 8-letnia dziewczynka...
Kiedy jednak wszyscy obecni weszli do sali rozpraw, sędzia Arkadiusz Golińczak stwierdził, że wszyscy dziennikarze muszą ją opuścić, a rozprawa będzie toczyć się bez publiczności. Sędzia nie wyłączył jednak jawności rozprawy, a powoływał się na rzekome, czerwcowe, zarządzenie prezesa sądu rejonowego, które miało stwierdzać, że wszystkie rozprawy mają toczyć się bez publiczności z uwagi na stan epidemii w kraju.
Sprawdź też:
Jednak takiego zarządzenia... w ogóle nie było. Mimo prośby, by sędzia zarządził przerwę w rozprawie, aby dziennikarze mogli wyjaśnić tę kwestię z prezesem sądu, sędzia Golińczak stwierdził jedynie, że publiczność musi opuścić salę i dalej kontynuował proces. Kiedy jednak udaliśmy się do sekretariatu prezesa sądu, usłyszeliśmy, że rzeczywiście dziennikarze mają prawo być obecni na rozprawach, a sędzia zostanie poproszony o odniesienie się do tej sytuacji. Potwierdzono też, że nie ma zarządzenia, które zabraniałoby publiczności obecności w sali rozpraw. W maju zostało wydane zarządzenie, które jedynie ograniczało liczbę osób obecnych w sali.
Sprawdź też:
Kiedy wróciliśmy pod salę rozpraw, okazało się, że w ciągu kilkudziesięciu minut sędzia Arkadiusz Golińczak zakończył proces i wydał wyrok. Z racji tego, że wyprosił z sali wszystkich dziennikarzy, nie znamy uzasadnienia wyroku oraz wyjaśnień samej Wiesławy W. Kiedy rozmawialiśmy z sędzią po rozprawie, wciąż powoływał się na zarządzenie prezesa sądu o zakazie uczestnictwa publiczności z powodów epidemiologicznych, które... nie istnieje.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz też:
Poznań: Najgłośniejsze wypadki drogowe w ostatnich latach. J...
Śmiertelne wypadki w Wielkopolsce. W pierwszym półroczu 2020...
Najgłośniejsze sprawy kryminalne w Wielkopolsce. Nie tylko ś...
- 8-latka zginęła na pasach w Poznaniu. Została potrącona przez samochód, który przejechał na czerwonym świetle. Jest akt oskarżenia
- Śmiertelnie potrąciła 8-latkę na przejściu dla pieszych na Opolskiej. Usłyszała zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku
- Wypadek na ul. Opolskiej w Poznaniu: Zginęła 8-letnia Maja. Zarzuty w przyszłym tygodniu
- Tydzień od tragicznego wypadku na Opolskiej. 8-latka została śmiertelnie potrącona na przejściu dla pieszych. Co dalej ze śledztwem?
- Pogrzeb 8-letniej Mai, którą kierowca śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych w Poznaniu
- Potrąciła śmiertelnie 8-latkę. Kiedy usłyszy zarzuty? Sekcja zwłok dziewczynki zakończona
- 8-latka śmiertelnie potrącona przez samochód na Opolskiej. Mieszkańcy Poznania w szoku. "To straszna tragedia. Myślałam, że serce mi pęknie"
- Kobieta, która śmiertelnie potrąciła 8-latkę na przejściu na ul. Opolskiej, miała czerwone światło. Usłyszy zarzuty?
- Śmiertelny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 8-letnia dziewczynka potrącona na pasach na ul. Opolskiej
Sprawdź też:
- To miejsce w Poznaniu przez lata było kultowe. Wszyscy robili tu zakupy!
- To miejsce pod Poznaniem ma tragiczną historię. Nadal przyciąga osoby żądne wrażeń
- Tak wyglądał Poznań w 2001 roku. Zobacz niezwykłe archiwalne zdjęcia!
- 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Tak pięknie wyglądał!
- Mija 10 lat od powodzi w Poznaniu i Wielkopolsce
- Poznań kiedyś i dziś. Zobacz, jak zmieniło się miasto
