Do zdarzenia doszło w niedzielę, tuż po godzinie 10 na ul. Wojska Polskiego w Miliczu. Idąca chodnikiem chodnikiem 75-letnia kobieta została ugryziona w nogę przez psa prowadzonego na smyczy przez 55-letniego mieszkańca Milicza.
Atak wyglądał makabrycznie. Na chodniku momentalnie pojawiła się kałuża krwi, a ranna kobieta osunęła się na trawnik.
- Kobieta doznała obrażeń ciała w postaci rany szarpanej podudzia i została przewieziona przez zespół pogotowia ratunkowego do miejscowego szpitala - mówi podinsp. Sławomir Waleński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Miliczu.
Okazało się, jak ustalili policjanci, że mężczyzna prowadzący psa był nietrzeźwy – w jego organizmie stwierdzono ponad 2,6 promila alkoholu.
- Obecnie miliccy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Od charakteru obrażeń ciała doznanych przez pokrzywdzoną kobietę zależy dalszy tok postępowania w tej sprawie – dodaje Sławomir Waleński.
Zobacz też:
Wyrabianie paszportu - przydatne informacje
