https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kochał uwięzionych, dla władz był niewygodny

Hanka Sowińska
Ks. Józef Kutermak, kapelan bydgoskiej "Solidarności"
Ks. Józef Kutermak, kapelan bydgoskiej "Solidarności"
Mówią o Nim i piszą, że zdobywał ludzi tym, co najprostsze i najbardziej zwyczajne. Sercem. Ci, którzy kochali księdza Józefa Kutermaka i cieszyli się Jego przyjaźnią, są swojemu kapelanowi wierni do dziś. Pamiętają Go jako wspaniałego duchownego i... "urodzonego konspiratora".

Ks. Józef Kutermak, kapelan bydgoskiej "Solidarności"

Bydgoska bazylika w czasach pierwszej "Solidarności", a przede wszystkim po wprowadzeniu stanu wojennego zyskała miano wyjątkowo opozycyjnej świątyni w mieście (obok kościoła o.o. Jezuitów). Wielka w tym zasługa ks. Józefa Kutermaka, który pracował w tej parafii.
"Kiedy w 1980 r. zrodziły się ruchy wolnościowe, ks. Józef Kutermak zaangażował się w to całym sercem. Nie wiem wszystkiego, bo wiele z tego co robił, to była "konspiracja". Na pewno był z tymi, którzy walczyli i cierpieli. Zwłaszcza z tymi, którzy w stanie wojennym potrzebowali pomocy.(...) Był dla władz niewygodnym kapelanem, bo za bardzo kochał więźniów. (...) Żądano więc jego zwolnienia. Ale on pozostał solidarny z tymi, którzy walczyli o wolność" - tak o ks. Józefie napisał dziesięć lat temu ks. Antoni Strycharz, w latach 80. proboszcz bazyliki.
Znali się z ks. Kutermakiem od czasu nauki w Krakowie. Razem byli w Małym Seminarium Duchownym Księży Misjonarzy, potem trafili do Wyższego Seminarium Duchownego na Kleparzu. Ks. Józef przyjął święcenia kapłańskie w 1959 r. Księża rozeszli się na kilkanaście lat, by później razem pełnić posługę w kościele pw. św. Wincentego a'Paulo w Bydgoszczy.
We wspomnieniach proboszcza ks. Józef jawi się jako ktoś, kto stale się spieszył. Podobno kiedyś wezwano go do umierającej. Chciał zdążyć, więc poszedł na skróty przez rondo w alejach Ossolińskich. Żył szybko. Za szybko. I zbyt wcześnie odszedł. Zmarł 23 stycznia 1996 r.
- W tym roku minęła dziesiąta rocznica śmierci ks. Kutermaka. 13 grudnia będziemy natomiast obchodzić ćwierćwiecze wprowadzenia stanu wojennego. Te rocznice stały się okazją, by utrwalić pamięć o tym wyjątkowym duchownym - mówi prof. Roman Kotzbach, b. opozycjonista. Z tym pomysłem pojawił się wiosną na zebraniu Stowarzyszenia Osób Internowanych i Represjonowanych w Stanie Wojennym "Przymierze". Projekt zyskał aprobatę.
Po latach ci, którzy byli wierni księdzu (i są nadal) pojawią się 2 września w bazylice. Przy wejściu do Kaplicy Akademickiej zostanie odsłonięta tablica poświęcona ks. Józefowi Kutermakowi, kapelanowi "Solidarności". Uroczystość poprzedzi msza św., którą poprowadzi biskup Jan Tyrawa. Początek, godz. 18.00.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska