Bez ambicji politycznych
- Bardzo długo zastanawiałem się nad wyborem. Brałem wszystkie "za" i "przeciw" osób, których kandydatury rozważałem - mówi Leszek Duszyński. Przyznaje, że na długiej liście osób branych pod uwagę był również radny Piotr Kaźmierczak. - On jednak jest mi potrzebny w Radzie Miejskiej. Mamy jeszcze do przeforsowania wiele ważnych uchwał - tłumaczy. - Ostatecznie wybrałem człowieka, który nie jest politykiem i nie ma takich ambicji. Jest za to osobą kompetentną, pracowitą i odpowiedzialną za to, co robi.
Burmistrz nie ukrywa, że Jarosława Ciesielskiego zna od wielu lat. Razem chodzili do Liceum Ogólnokształcącego w Trzemesznie. _- Chcę uporządkować wiele rzeczy. On mi to gwarantuje - _dodaje Duszyński.
Bez doświadczenia samorządowego
Jarosław Ciesielski powiedział nam, że nie spodziewał się, iż to on ostatecznie zostanie wiceburmistrzem. - _Gdy otrzymałem zaproszenie na rozmowę od burmistrza, to jednak podejrzewałem, że nie będzie to zaproszenie tylko na kawę - _mówi Ciesielski.
Przyznaje, że nie ma żadnego doświadczenia samorządowego. - _Mam świadomość, że wymusi to na mnie większą aktywność. Mojemu szefowi nie przeszkadzał brak doświadczenia w tej dziedzinie. Dostrzegł we mnie inne, dużo ważniejsze dla niego cechy - _tłumaczy nowy zastępca.
Jarosław Ciesielski ma 42 lata, od 40 mieszka w Mogilnie. Ukończył ekonometrię na uniwersytecie gdańskim. Przez 12 ostatnich lat pracował w ubezpieczeniach, najpierw w PZU, potem w Warcie. Jako zastępca burmistrza będzie odpowiedzialny za oświatę oraz jednostki podległe gminie, takie jak Muzeum Ziemi Pałuckiej, Ośrodek Sportu i Rekreacji, Mogileński Dom Kultury, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i Centrum Integracji Społecznej.
