Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne decyzje po śmierci Jakuba Schimandy. Prokuratura Krajowa sprawdzi działania prokuratorów z Golubia-Dobrzynia

MO, red.
Po nagłośnieniu sprawy przez media i dzięki derminacji rodziców Jakuba Schimandy, śledztwo w sprawie jego smierci zostało wznowione
Po nagłośnieniu sprawy przez media i dzięki derminacji rodziców Jakuba Schimandy, śledztwo w sprawie jego smierci zostało wznowione Kadr "Superwizjera"
- Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wszczął postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez prokuratorów Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu. Postępowanie dotyczy sposobu prowadzenia sprawy śmierci Jakuba Schimandy i toczy się w kierunku art. 231 Kodeksu karnego. Na razie jest w fazie wstępnej i nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów - informuje Ewa Bialik, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Przypomnijmy, że 19-letni Jakub Schimanda zmarł w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach. Jego ciało znaleziono w lesie pod Golubiem-Dobrzyniem w listopadzie 2014 roku.

Policja i prokuratura szybko uznały, że to samobójstwo i zamknęły śledztwo. Jak się później okazało, doszło do szeregu karygodnych zaniedbań. Żaden z golubskich prokuratorów nie pofatygował się na miejsce zdarzenia. Nie zabezpieczono wszystkich śladów. Nie wykonano zdjęć. Nie wykonano również sądowo-lekarskiej sekcji zwłok.

Tymczasem rodzice 19-letniego Jakuba Schimandy nie wierzą w samobójstwa syna. Dzięki ich dążeniu do wyjaśnienia prawdy, wznowiono śledztwo. Prowadzi je Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód. To ona zdecydowała o ekshumacji ciała Jakuba Schimandy w styczniu br.

Golubscy prokuratorzy ponieśli już pewne konsekwencje zawodowe. Jarosław Kosiński, były szef Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu stracił stanowisko. Został przeniesiony do pracy w Toruniu. Jego zastępczyni, prokurator Anna Raś-Gręzicka, została zdymisjonowana ze stanowiska, ale nadal pracuje w tej samej jednostce.

Takie decyzje personalne podjął w grudniu 2018 roku Artur Krause, prokurator okręgowy w Toruniu. Przyznał publicznie, że postępowanie w sprawie śmierci Jakuba Schimandy prowadzone było niezgodnie ze sztuką.

https://plus.pomorska.pl/tajemnice-smierci-19letniego-jakuba-w-uwadze-i-superwizjerze/ar/13638700

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska