Kolejne zakupy toruńskiego MZK

Tabor Miejskiego Zakładu Komunikacji składa się z ok. 125 pojazdów, z czego większość to kilkuletnie Jelcze. W ciągu ostatnich lat przewoźnik wzbogacił się o ok. 40 pojazdów marki MAN. To nowoczesne, niskopodłogowe autobusy, które spełniają normy ekologiczne, są wyposażone w monitoring oraz automaty do sprzedaży biletów. W 2006 r. MZK wzbogacił się o 11 takich pojazdów, rok później do zajezdni dotarło kolejnych dziewięć. W ub.r. przewoźnik kupił cztery wozy, w tym dwa przegubowe o długości 18 m. Wyjechały one na toruńskie ulice we wrześniu ub.r. Obecnie wożą pasażerów na liniach nr 19 i 26. Ubiegłoroczne zakupy pochłonęły 3,5 mln zł.
W tym roku MZK zamierza wydać 3,9 mln zł. Taką kwotę ma zapisaną w tegorocznym budżecie miasta w ramach dotacji inwestycyjnej. Dzięki tej sumie przewoźnik wzbogaci się o kolejnych pięć pojazdów. Jeśli po przetargu pojawią się jakieś oszczędności, zakład wyda je na zakup automatów do sprzedaży biletów w wozach. Co ciekawe, koszt jednego urządzenia to ok. 22 tys. zł.
W tym roku MZK zamierza wydać 59,8 mln zł. 45,2 proc. tej sumy pochłoną wynagrodzenia, a 40,5 proc. - zakup materiałów i usług np. paliwa. Autobusy i tramwaje przejadą łącznie ponad 11 tys. km, czyli tyle samo, co w 2008 r. Dochody zakładu wyniosą 51,7 mln zł. MZK otrzyma dotację przedmiotową od miasta w wysokości 8 mln zł. Magistrat do każdego kilometra przejechanego przez przewoźnika dopłaci 73 gr (w pierwszym półroczu 2008r. - 58 gr, a w drugim - 85 gr).