https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny remont ul. Gdańskiej w Bydgoszczy. Drogowcy już się szykują

Jarosław Pruss
Od września kolejny remont ul. Gdańskiej. Stara i zniszczona jezdnia Gdańskiej pomiędzy Chodkiewicza a Kamienną jeszcze w tym roku zastąpi nowa i cicha nawierzchnia
Od września kolejny remont ul. Gdańskiej. Stara i zniszczona jezdnia Gdańskiej pomiędzy Chodkiewicza a Kamienną jeszcze w tym roku zastąpi nowa i cicha nawierzchnia Jarosław Pruss
Od września kolejny remont ul. Gdańskiej. Niestety, drogowcy nie uwzględnili większości uwag mieszkańców. Na Gdańskiej pomiędzy Chodkiewicza a Kamienną nie będzie ani wydzielonego pasa dla tramwajów, ani odrębnych pasów dla rowerzystów.

Na początek września drogowcy szykują się do kompleksowego remontu kolejnego odcinka Gdańskiej. Tradycyjnie w ramach przygotowań do inwestycji przeprowadzili konsultacje społeczne.

Nie posłuchali uwag

Niestety, z kilkudziesięciu uwag, jakie do nich wpłynęły, uwzględnili ledwie kilka, i to najdrobniejsze.

Przepadła na przykład propozycja Stowarzyszenia na rzecz rozwoju transportu publicznego. Jego członkowie chcieli, żeby na remontowanym odcinku wydzielić pas dla tramwajów, co usprawniłoby komunikację miejską.

- Akurat w tym przypadku wymagałoby to poszerzenia jezdni kosztem chodników, zwiększenia zakresu robót ziemnych, a co za tym idzie - podniesienie i tak nie małych już kosztów - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

Przeczytaj również: - Żal mi samochodu, kiedy tędy jadę. Serce mi się kraje - mówi bydgoszczanin

Drogowców nie przekonali też rowerzyści, którzy zaproponowali m.in. zmianę sposobu parkowania samochodów z prostopadłego do jezdni na równoległy. Argumentowali, że w ten sposób powstanie dostatecznie dużo miejsca, żeby po obu stronach ulicy dobudować ścieżki rowerowe. W odpowiedzi usłyszeli jednak, że tylko ta jedna propozycja zmniejszy liczbę miejsc postojowych z około 100 do ledwie 20.

Ewentualnie można by jeszcze przełożyć ruch samochodów na tory tramwajowe, ale i ten pomysł odpadł, bo wiązałby się ze znacznymi ograniczeniami w ruchu tramwajów.

- Przeszedł za to wniosek o ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę - przyznaje rzecznik ZDMiKP.

Trzy miesiące robót

Roboty mają ruszyć już we wrześniu, tuż po otwarciu zamkniętego obecnie torowiska na Fordońskiej. Dzięki temu uda się uniknąć zamieszania, jakie powodowałyby tak liczne w jednym czasie zmiany tras linii tramwajowych.

Wszystkie prace planowo zakończą się w listopadzie br. Wstępnie oszacowano, że remont pochłonie prawie 8 milionów złotych.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

y
y

1 września, gdy dzieciaki wracaja do szkół i tego dnia robi się w mieście 3x wiekszy ruch samochodowy niż w 2 miesiące wakacyjne, to drogowcy zabierają sie do roboty, aby kompletnie sparaliżować miasto i totalnie zakorkować obok Grunwaldziej, Fordońskiej - Gdańską!!!!! BRAWO IMBECYLE Z ZARZADU DRÓG!!!!!!!!!! Kolejny dowód, na kompletny brak szarych komórek u tych upośledzonych urzędasów!!!! a co się dzieje na Grunwaldziej...? wczoraj jechałem tamtędy po 16 i cichosza... żywego człowieka... dzisiaj jechałem to samo!!! W cywilizowanym kraju roboty w takim newralgicznym miejscu trwałyby 24h/dobę i cały remont zakończyłbym się w miesiąc, ale oczywiście w tym pier.....m grajdole wszystko musi być jak zwykle do d4!!!! żenada!!!! rzygam tym krajem i mentalnością polskich urzędasów...

G
Gucio

Nie 40km/h tylko 30 km/h i to w całym mieście i fotoradar na każdej ulicy. !!!!

G
Gość

Dlaczego kolejny raz drogowcy będą utrudniać życie mieszkańcom i kierowcom. Czy do prawdy nie można robić tych praz w wakacje tylko we wrześniu jak zaczyna się szkoła i ludzie wracają do pracy po urlopach. Może pan prezydent Niedzwiecki zainteresuje się terminami robót drogowych w centrum miasta? 

m
many

Brak drogi rowerowej to cofanie się w rozwoju tego miasta. Pogonił bym tych nieuków co decydują i to projektują takie buble. Miasto powinno być dla ludzi nie dla tylko dla samochodów!

m
misiu

Mam nadzieję, że 40-tki na świeżo wyremontowanej Gdańskiej będzie pilnował fotoradar, bo inaczej jaki sens tego ograniczenia na świeżo wyremontowanej, głównej ulicy miasta?!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska