Wczoraj około godz. 21 na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Szewo w powiecie włocławskim na drogę wtargnęły dwa łosie. 47-letni kierowca audi, jadący w stronę Gdańska potrącił jednego z nich. Zwierzę padło na miejscu.
Drugi łoś zdołał uciec.
Auto zostało bardzo poważnie uszkodzone, kierowcy nic się nie stało. Nie wiadomo, jak łosie dostały się na autostradę - ta jest ogrodzona siatką.
Policja sprawdza okoliczności kolizji.
W dniu 27.01.2016 o 11:51, Ziutek napisał:Jaka autostrada - takie bezpieczeństwo. Ale opłaty za to iście europejskie - the best.
Jaka autostrada - takie bezpieczeństwo. Ale opłaty za to iście europejskie - the best.
Ten odcinek jest bezpłatny geniuszu...
google
Około godz. 14 na autostradzie A1 na wysokości Ludwinowa doszło do groźnego wypadku. Kierujący samochodem terenowym stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w barierę ochronną. Trzy osoby wydostały się z samochodu przed przybyciem służb. Jedna kobieta była zakleszczona. Włocławscy strażacy wydostali ją przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Poszkodowana była przytomna. Autostrada w kierunku Gdańska jest zablokowana.
Jak informuje nas jeden z kierowców, który jechał autostradą na odcinku Pikutkowo - Kowal na chwile obecną doszło do 5! wypadków (dwa w kierunku Łodzi, a jeden w/w w stronę Gdańska)
W środę doszło do trzech zdarzeń drogowych na autostradzie w okolicach Włocławka. W dwóch przypadkach winy nie ponoszą kierowcy, a stan drogi. Kierowcy skarżą się, że na autostradzie nie widać służb, a droga jest pokryta lodem.
W czwartek nad ranem doszło do śmiertelnego wypadku w Dobiegniewie. Tam zderzyły się dwa samochody ciężarowe. 61-latek poniósł śmierć na miejscu. WIĘCEJ NA TEN TEMAT - TUTAJ
We Włocławku też nie jest spokojnie. Około godz. 12:50 na ul. Zielnej doszło do zdarzenia z udziałem samochodu ciężarowego i osobowego seata. 65-letni kierujący samochodem osobowym nie zapanował nad pojazdem i uderzył czołowo w ciągnik siodłowy.
Jestem pracownikiem Nadleśnictwa w którym występują łosie.
Łoś jest tak dużym i zwinnym zwierzęciem, że 2 metrowy płotek z drutu nie robi na nim wrażenia, a przeskoczenie przez niego to nie problem ( bez dotknięcia siatki )
Szczęście w tym, że nic nie stało się kierowcy ;)
Jaka autostrada - takie bezpieczeństwo. Ale opłaty za to iście europejskie - the best.
