1 z 3
Następne
Koń uciekł ze stadniny w Sielcu. Po 2 godzinach znaleziono go w Paryżu. Jak to się stało?
Koń uciekł ze stadniny w Sielcu. Po 2 godzinach znaleziono go w Paryżu. Jak to się stało?
"Proszę wszystkich Znajomych i Nieznajomych o pomoc" - tak zaczynał się apel właścicielki konia.
Historia dobrze się skończyła, bo uciekinier się znalazł. W Paryżu!
Jak to się stało? Dowiesz się, klikając na kolejne zdjęcia >>>
Alpakoterapia. Co to jest? Sprawdź!