Dzielnicowy dowiedział się, że w jednym z inowrocławskich sklepów dochodzi do nieprawidłowości. Otrzymywał bowiem informacje, że alkohol sprzedawany jest nieletnim. Powiadomił więc o tym Miejską Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Komisja wraz z policją odwiedziła ten sklep.
- Okazało się że właścicielowi tego punktu handlowego wygasła koncesja na alkohol, a nadal można było taki asortyment kupować. W sklepie zabezpieczonych zostało ponad 3 tysięcy butelek różnego rodzaju napojów alkoholowych, dla celów dowodowych - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji.
Właścicielowi sklepu grozi przepadek alkoholu oraz zakaz prowadzenia działalności gospodarczej, polegającej na sprzedaży lub podawaniu napojów alkoholowych.
Więcej informacji z Inowrocławia na:www.pomorska.pl/inowroclaw