Konferencja "Zagubieni w dorastaniu" w Grudziądzu

Nad tymi problemami pochylili się w hotelu Marusza grudziądzcy nauczyciele wszystkich typów placówek edukacyjnych, przedstawiciele Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz kuratorzy sądowi i społeczni.

- Mówimy o problemach młodych ludzi. O ich słabej stronie emocjonalnej, o uzależnieniach i depresji, które prowadzą często do prób samobójczych. A statystyki są drastyczne, gdyż w Polsce ponad połowa młodzieży ma myśli samobójcze. I właśnie takim sytuacjom musimy zapobiegać - potwierdza Dorota Meller-Murawska z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Grudziądzu.

Zmiany emocjonalne powodem do niepokoju

Od 1 stycznia 2018 roku do dziś (4 grudnia) w Grudziądzu życie odebrało sobie 40 osób. Jedna z nich była niepełnoletnia. 13-latka w maju bieżącego roku odebrała sobie życie skacząc ze słupa energetycznego.

Jakie zatem sygnały ze strony dziecka powinny wzbudzić czujność u rodziców?

- Nie ma gotowego obrazu przyszłego samobójcy. To jest bardzo indywidualna sprawa. Na pewno rodziców powinny zaniepokoić zmiany emocjonalne obserwowane u dziecka. Kiedy dla przykładu nagle przestaje być radosne i coraz częściej jest smutne, zagubione i nie słyszy naszych komunikatów. Także na odwrót: kiedy na ogół było spokojne, a nagle stało się nadpobudliwe - odpowiada Dorota Meller-Murawska.

Powszechnym problemem młodzieży jest też stosowanie używek.

Młodzi chętnie sięgają po procenty

Katarzyna Łukowska, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych podkreśla, że młodzi ludzie częściej sięgają po alkohol, niż na przykład - po dopalacze czy inne środki psychoaktywne.

- Badania pokazują, że alkohol pije ponad 80 procent nastolatków. Głównie z tych samych powodów co dorośli: żeby poczuć się lepiej, śmielej, odważniej i żeby zapomnieć o swoich problemach - mówi Katarzyna Łukowska i dodaje, że najczęściej wybieranym alkoholem przez młodzież jest piwo.

- Mimo pewnych ograniczeń, w mediach jest ono pokazywane w sposób atrakcyjny. Jest też stosunkowo dostępne cenowo - zauważa.

Najważniejsza jest rozmowa

W jaki sposób można więc zapobiec problemom młodzieży? - Najważniejsza jest rozmowa. Chodzi o to żeby nie bagatelizować problemów dzieci. Nawet tych najmniejszych. Trzeba później poszukać optymalnych rozwiązań - odpowiada Dorota Meller-Murawska.

A jeśli nie przyniesie to skutku? - Wtedy trzeba zaingerować w grono rówieśników albo pójść z tym do wychowawcy. Żeby zaobserwował co się dzieje z dzieckiem w szkole - odpowiada Dorota Meller-Murawska.

Wsparcie - zarówno rodzice jak i dzieci - uzyskać mogą dzwoniąc na telefon zaufania fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (nr 116 111), fundacji Zobacz Jestem (nr 883 336 883), Całodobową Linię Centrum Wsparcia (800 702 222).