Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt w kruszwickiej komunalce. Związkowcy żądają odwołania prezesa

Dariusz Nawrocki
Burmistrz Dariusz Witczak podkreśla, że Przedsiębiorstwo Komunalne dobrze się rozwija. Jest zupełnie inną firmą niż 10 lat temu. - Duża w tym zasługa tego prezesa - wyznaje. Sprawę zgłosił jednak do Państwowej Inspekcji Pracy.
Burmistrz Dariusz Witczak podkreśla, że Przedsiębiorstwo Komunalne dobrze się rozwija. Jest zupełnie inną firmą niż 10 lat temu. - Duża w tym zasługa tego prezesa - wyznaje. Sprawę zgłosił jednak do Państwowej Inspekcji Pracy. Archiwum
Związkowcy z Przedsiębiorstwa Komunalnego chcą odwołania prezesa. Niewykluczone, że dojdzie do referendum w tej sprawie.

Do naszej redakcji zgłosili się Krzysztof Dembowski i Robert Michalak, przedstawiciele związku zawodowego "Solidarność" z Przedsiębiorstwa Komunalnego w Kruszwicy . Poinformowali nas o trudnej sytuacji, jaka aktualnie panuje w spółce.

Przekonują, że co najmniej połowa załogi narzeka na "niewłaściwe zachowanie" prezesa względem pracowników. Szczegółów tego "niewłaściwego zachowania" nie chcą zdradzać. Obiecali to pracownikom, którzy zwierzali się zarówno im, jak i burmistrzowi Dariuszowi Witczakowi.

Zdradzili nam tylko jeden konkretny przypadek. Dotyczy on pani, która w przedsiębiorstwie zajmowała się kadrami, płacami, BHP, a przez pewien czas także obsługą sekretariatu. Związkowcy przekonują, że najpierw prezes Leszek Bronka obarczał ją kolejnymi obowiązkami, a potem miał pretensje, że się "nie wyrabia". Pani się rozchorowała. Złożyła wypowiedzenie z pracy.

Więcej wiadomości z Kruszwica.

Spółka na jej miejsce znalazła specjalistę ds. kadr i płac. Sprawy BHP powierzyła zewnętrznej firmie. - To tylko potwierdza, że ta osoba była tymi obowiązkami przeciążona. My oceniamy to tak, że miała prawo się z czymś nie wyrobić - przekonuje Robert Michalak. Podobnych historii, zdaniem związkowców, jest dużo więcej. Dlatego domagają się odwołania prezesa ze swojej funkcji. Niewykluczone, że wkrótce odbędzie się referendum w tej sprawie.
Co na to prezes? - Nie znam żadnych oficjalnych zarzutów wobec mnie. Ze strony organizacji związkowej nigdy nie zostały wystosowane do pracodawcy zapytania ani też zarzuty łamania praw pracowniczych. Te pojawiające się obecnie doniesienia są ewidentnym naruszeniem moich dóbr osobistych i godności. Akcja ta przybrała bowiem wymiar już oficjalnego ataku personalnego na moją osobę. Zaczynam traktować to wręcz jako odwet za karę dyscyplinarną dla jednego ze związkowców oraz egzekwowanie należytego wykonywania obowiązków przez pracowników, a nawet konkretnego przypadku, kiedy pracownik miał naprawić swoje kilkuletnie zaniedbania - wyznaje Leszek Bronka.

Nie zgadza się również z pretensjami związkowców dotyczącymi pani kadrowej. - Sprawa wygląda zupełnie inaczej, o czym świadczą dokumenty. Myślę, że w toku postępowań instytucji, do których została skierowana, będzie wyjaśniona. Wówczas wyjdzie prawdziwe oblicze tych zarzutów - przekonuje.

Burmistrz Dariusz Witczak przyznaje, że spotkał się ze związkowcami i częścią załogi. - Pracownicy podawali przykłady różnych działań, które mogłyby mieć formę mobbingu. Dlatego powiadomiłem Państwową Inspekcję Pracy z prośbą o przeprowadzenie kontroli pod tym kątem. Z tym problemem należy się zmierzyć w sposób wyważony i obiektywny. Doszło do zdarzeń, które mocno poruszyły pracowników. Nie wolno tego lekceważyć. Warto jednak zaznaczyć, że czasami między szefem stosującym mobbing a szefem wymagającym jest cienka granica - tłumaczy burmistrz. Jakiekolwiek decyzje w tej sprawie podejmie po zbadaniu jej przez PIP. Podkreśla, że Przedsiębiorstwo Komunalne dobrze się rozwija. Jest zupełnie inną firmą niż 10 lat temu. - Duża w tym zasługa tego prezesa - wyznaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska