Rada Pedagogiczna zarzuca dyrektorowi Szkoły Podstawowej nr 19 w Michelinie postępowanie niezgodne z prawem i zasadami etyki. O co konkretnie chodzi? - W piśmie, skierowanym do urzędu, konkretów nie ma - mówi Barbara Moraczew-ska, zastępca prezydenta do spraw społecznych i edukacji.
O konflikcie w SP nr 23 we Włocławku czytaj tutaj
Jak się dowiedzieliśmy, zarzewiem konfliktu mogły być ... rekolekcje wielkopostne, a raczej kwestia obecności nauczycieli. Na początku doszło do niesnasek w gronie dyrekcji. Władze miasta są przekonane, że to, co na początku poróżniło dyrektora i zastępcę dyrektora, spowodowało, że do konfliktu włączyli się kolejni nauczyciele.
- Podczas jednego ze spotkań ze stronami konfliktu zaproponowaliśmy pomoc mediatora spoza Włocławka - mówi Barbara Moraczewska. - I ta propozycja została zaakceptowana przez obie strony.
Na zwołanej w piątek konferencji prasowej Jarosław Chmielewski, szef Prawa i Sprawiedliwości we Włocławku zarzucił jednak władzom miasta, że bagatelizują problem. - Żądamy od prezydenta natychmiastowej reakcji i uzdrowienia sytuacji w tej placówce - mówi Jarosław Chmielewski.
Władze miasta zapewniają, że dotychczas nie było żadnych zastrzeżeń do pracy dyrektora Szkoły Podstawowej nr 19. Z głosów, które docierają do włocławskiego magistratu wynika, że ze współpracy z dyrektorem zadowoleni są też rodzice uczniów, którzy chodzą do tej szkoły.
Magdalena Nowak-Paralusz gościem programu "Mam Pytanie"
