Miejscy samorządowcy mieli mieć wolne do końca wakacji, ale do pracy wrócą szybciej. Na najbliższą środę zwołano nadzwyczajną sesję.
Dlaczego jest taka pilna? Jak tłumaczą urzędnicy, trzeba ustalić zamknięte obwody głosowania w najbliższych wyborach parlamentarnych, m.in. w szpitalu i zakładach karnych.
Przeczytaj także:,a href="http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110420/GRUDZIADZ01/312238444">Poseł Wenderlich pyta o grudziądzką "średnicówkę"
Radni mają też zdecydować, czy miasto może wyłożyć więcej niż planowano na budowę drogi dojazdowej do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Jej budowę wspólnie finansować mają WORD oraz miasto. Jak szacowano, miała kosztować 999 tys. zł, jednak - jak się okazało - szacunki były zbyt optymistyczne. Mimo że sześć razy próbowano znaleźć wykonawcę drogi, to startujące w przetargach firmy zawsze chciały wynagrodzenia większego. Najtańsza żądała 1,2 mln zł.
Miasto zamierzało do tej drogi dołożyć 667 tys. zł, ale - jeśli zgodzą się na to radni - samorząd wysupła jeszcze 225 tys. zł, co powinno wystarczyć, aby rozstrzygnąć przetarg.
Czytaj e-wydanie »