Grudziądzanie nie ukrywali, że w pierwszej kolejności chcą zatrzymać najskuteczniejszych zawodników: Nickiego Pedersena, Przemysława Pawlickiego i Krzysztofa Kasprzaka. Pierwszy sukces osiągnęli w środę wieczorem, gdy po krótkim i konkretnych rozmowach nowy kontrakt zaakceptował Przemysław Pawlicki.
Wychowanek Unii Leszno już piąty sezon spędzi w Grudziądzu. Ten ostatni był znacznie lepszy niż poprzedni. Pawlicki był najlepszym zawodnikiem decydującego meczu z Włókniarzem, a w sumie zakończył sezon ze średnią 1,63, lepszą choćby od Chrisa Holdera czy tak chwalonego Kacpra Woryny.

Wideo