https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kopał grób dla kogoś innego, ale sam do niego wpadł. Z urazem głowy trafił do szpitala

Anna Chlebus
wikimedia commons / zdjęcie poglądowe
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w poniedziałek (2 października) na cmentarzu w Rykach. 38-latek podczas wykonywanych prac wpadł do świeżo wykopanego grobu uderzając głową o podłoże. Z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.

Jak poinformowała aspirant sztabowa Agnieszka Marchlak, w poniedziałek (2 października) po godzinie 13 dyżurny ryckiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na cmentarzu parafialnym przy ulicy Królewskiej miał miejsce nieszczęśliwy wypadek. Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili, że 38-letni pracownik firmy wykonującej prace na terenie cmentarza stojąc nad wykopanym otworem ziemnym z nieustalonych przyczyn stracił równowagę i wpadł do niego uderzając głową o jego podłoże. Wykopany grób miał blisko 1,5 metra głębokości.

38-letni mieszkaniec ryckiej gminy został przetransportowany z obrażeniami do szpitala. Na szczęście doznał tylko lekkich obrażeń i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Funkcjonariusze zbadali go na zawartość alkoholu. Jak się okazało miał 0,2 promila alkoholu w organizmie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska