Pomysł ochrzczenia nowej odmiany tulipana imieniem Kopernika to inicjatywa dwóch holenderskich hodowców: Jana Ligtharta i Roberta J. Zandbergena. Pierwszy kwiat wyhodował, drugi wpadł na pomysł, jak go nazwać. Żywa, czerwona barwa kwiatu skojarzyła mu się z miłością, a przecież jak kochać to tylko w Toruniu. Zandbergen mówi, że zakochał się tutaj dwa razy - najpierw w dziewczynie, potem w mieście. Jego żoną została torunianka, absolwentka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Ten fakt hodowca postanowił upamiętnić najlepiej jak Holender potrafi - nadając imię Mikołaja Kopernika nowej odmianie tulipana. 11 maja 2009 r. pod pomnikiem astronoma w Toruniu kwiat został oficjalnie skropiony szampanem, co w holenderskiej tradycji oznacza jego chrzciny.
Kopernikański tulipan znów w mieście
Katarzyna Fus

Kwiatowy weekend przy pomniku Kopernika.Czerwone kwiaty, ochrzczone imieniem słynnego astronoma stworzą piękną aranżację na Rynku Staromiejskim.