
Koronawirus a praca zdalna
Pracodawcy stosują dodatkowe środki ostrożności wobec pracowników, którzy byli na urlopie w kraju będącym ogniskiem koronawirusa, np. we Włoszech. [b]Część przedsiębiorstw wprowadziła tymczasową pracę zdalną, m.in. Huawei, TCL oraz oddziały Sony w Gdyni, Francji i Wielkiej Brytanii.
Za przymusowym wprowadzeniem pracy zdalnej może przemawiać dobro pracowników.
Już przed wejściem przepisów w życiu niektórzy pracodawcy zalecali pracownikom, którzy mogli mieć kontakt z osobą zarażoną koronawirusem, pozostanie w domu przez okres 14 dni.

Koronawirus a dyskryminacja w miejscu pracy
Pracodawcy nie powinni dyskryminować pracowników pochodzących z krajów szczególnie dotkniętych koronawirusem. Kodeks pracy zabrania gorszego traktowania osób o odmiennej rasie.

Koronawirus a edukacja pracowników
Duże, międzynarodowe firmy, których pracownicy odwiedzają kraje azjatyckie, mogą postawić na edukację. Odpowiednie przygotowanie osób zatrudnionych do wyjazdu czy organizacja profesjonalnego szkolenia mają szansę zmniejszyć ryzyko zachorowania.
Ważna jest również odpowiednia komunikacja z pracownikami, np. udostępnianie w widocznych miejscach informacji, jak myć ręce.

Koronawirus a dodatkowe środki bezpieczeństwa
Ze względu na dobro swoje oraz innych warto dokładnie przemyśleć plany urlopowe. Podchodźmy z rozsądkiem do przyszłych podróży, nie zapominajmy o higienie i dodatkowych środkach ostrożności.
Jeżeli planujemy lot do regionu, w którym występuje siedlisko koronawirusa, warto zaopatrzyć się w środki do dezynfekcji rąk oraz maseczki na twarz. Ich noszenie na lotnisku i w samolocie, gdzie występuje wzmożone ryzyko zakażenia, jest szczególnie wskazane.