Akcję pomogli zorganizować rodzice chorej Karolinki. Jest ona wspaniałą, kochającą życie śliczną sześciolatką, która bardzo lubi morze, taniec, jazdę na rowerze i podróż samochodem.
Choroba przyszła nagle
W lipcu tego roku zdiagnozowano u niej ostrą białaczkę limfoblastyczną. Dziewczynka na razie nie potrzebuje przeszczepu szpiku, ale nie wiadomo, czy w przyszłości nie będzie on konieczny do uratowania jej życia. Rodzice Karolinki obserwując w szpitalu cierpienie innych chorych dzieci postanowili coś zrobić, aby jak najwięcej osób zarejestrowało się jako dawcy. Pomogło im w tym Stowarzyszenie Kolpinga i fundacja DKMS Baza Dawców Komórek Macierzystych Polska.
W sali gimnastycznej Gimnazjum nr 1 w Koronowie rejestrowali się chętni. Po dokonaniu niezbędnych formalności oddawali tylko 4 ml krwi.
Dlaczego nie...
- Nic mnie to nie kosztuje, więc czemu nie. Regularnie oddaję krew, to czemu miałbym nie oddać komuś szpiku, jeśli będzie taka potrzeba? - mówi Radek Mikołajewski z Koronowa, który wziął udział w akcji. - Pobranie krwi i rejestracja zajęła niecałe 10 minut - podkreśla. Przyznaje jednak, że gdyby akcja odbywała się w Bydgoszczy, tak szybko by się nie zdecydował. - Sama podróż do Bydgoszczy to godzina jazdy - wyjaśnia.
- Mam nadzieję, że mogę w ten sposób komuś pomóc - mówi Justyna Guzdraj, kolejna osoba, która zdecydowała się zarejestrować. - Miałam dzisiaj czas, poza tym chętnie biorę udział w takich akcjach. Może uda się pomóc jakiemuś małemu dziecku. Sama mam trzymiesięczne niemowlę.
- Siostra mojego męża chorowała na białaczkę. Skoro mogę coś zrobić,to jestem bardzo chętna - opowiada Katarzyna Żelińska. Po chwili przyznaje: - Trochę się jednak zastanawiałam, zanim tu przyszłam.
Każdy może pomóc
Przypomnijmy: zarejestrować może się każdy zdrowy pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, ważący minimum 50 kg. Jeśli ktoś nie mógł przyjść na wczorajszą akcję, nadal może stać się w przyszłości dawcą.
- Można zarejestrować się przez internet, wchodząc na stronę www.dkms.pl - opowiada Katarzyna Jabłońska z fundacji DKMS. - Wystarczy wejść najpierw w zakładkę "dawca", a następnie "rejestracja".
Należy wypełnić formularz. Dane pojawiają się u nas następnego dnia. Wysyłamy formularz i specjalne pałeczki, którymi można sobie samemu pobrać wymaz z jamy ustnej i odesłać do nas. Zarówno badanie krwi, jak i wymazu z ust dają takie same informacje o cechach zgodności - dodaje.