Od 2003 do 2006 roku miał on w sumie wręczyć 300 tysięcy złotych łapówek i nakłaniać do przyjęcia kolejnych 100 tysięcy złotych. W ten sposób Andrzej B. miał zapewniać korzystne wyniki między innymi Unii Janikowo.
Przypomnijmy, że sprawą korupcji w Unii zajmowało się między innymi Centralne Biuro Antykorupcyjne, a do Sądu Rejonowego w Inowrocławiu w sierpniu wpłynął akt oskarżenia. Wśród oskarżonych znaleźli się dwaj janikowianie - były prezes Unii Edward A. i jego zastępca Ewaryst N. oraz Andrzej W., były trener janikowskiego zespołu. Wszyscy postanowili dobrowolnie poddać się karze. Według naszych informacji otrzymali: do trzech lat więzienia w zawieszeniu, grzywny do 12 tys. zł. oraz zakazy pełnienia funkcji w sporcie do 8 lat.
W poniedziałkowy wieczór na stronie widniał nieprawdziwy pseudonim podejrzanego. Za pomyłkę osobę mogącą zostać w ten sposób zniesławioną, jak i czytelników przepraszam.