W Lublinie przed jednym z kościołów stanąć ma opłatomat. Tam będzie można za pomocą karty płatniczej "rzucić" coś "na tacę". Wierni będą mogli w ten sposób przekazywać pieniądze na cele charytatywne czy remont świątyni.
Ten opłatomat to na razie test. Od reakcji wiernych zależeć będzie, czy pojawiają się one w innych miejscach w kraju. Liczą na to firmy produkujące lub wypożyczającego takie urządzenia, ponieważ ich sprzedaż może być niezłym biznesem.
Publicyści uważają, że transakcje bezgotówkowe będą standardem w Kościele w ciągu kilkunastu lat, jednak na razie to taca pozostanie głównym sposobem wpłacania datków przez wiernych.
Wnoszenie datków za pomocą karty płatniczej. Problem podczas mszy
Już 27 polskich parafii wprowadziło możliwość wnoszenia datków na kościół za pomocą karty płatniczej - dowiaduje się Wirtualna Polska. W jednej z nich bezgotówkowe przelewy to już prawie połowa przychodów. Tu pojawił się problem, ponieważ każdorazowo należałoby wprowadzić odpowiednią kwotę. Podczas mszy świętej nie ma na to czasu.
Wkrótce Kolęda. Ile ksiądz dostaje do koperty w polskich mia...
Pierwszym kościołem, który skorzystał z możliwości wnoszenie datków za pomocą karty płatniczej była parafia św. Ignacego Loyoli i św. Andrzeja Boboli w Jastrzębiej Górze. O. Batorski zapewnia jednak, że nie będzie chodził z terminalem po kościele w trakcie mszy św. Każdy, kto zechce, będzie mógł złożyć ofiarę w zakrystii lub kancelarii parafialnej.
W programie fundacji Polska Bezgotówkowa wzięły udział duże parafie miejskie, ale też kilka z małych miejscowości jak Lipe koło Kalisza, Tykocin na Podlasiu, Chłapowo na Pomorzu.
