- Dlaczego Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych polikwidowało uliczne kosze na śmieci? - pyta Czytelnik z Lipna (imię i nazwisko znane redakcji). - Przecież w mieście nie ma nawet zamiataczy ulic. Teraz mamy brud, smród i pełno śmieci na ulicach. Czy nasi radni tego nie widzą? - zastanawia się mężczyzna. - Trudno o utrzymanie czystości, jeśli pety czy papiery wyrzuca się na chodnik.

Do usunięcia pojemnika zobowiązali PUK radni
- To jakieś nieporozumienie - mówi Marcin Kawczyński, prezes PUK. - Usunęliśmy jeden pojemnik z ulicy Kilińskiego, ale to nie był typowy kosz na śmieci. To raczej duży pojemnik na odpady mieszane, który postawiliśmy w tym miejscu, mimo iż to właściciel nieruchomości powinien o to zadbać. Do usunięcia zobowiązali mnie radni miejscy. Były sygnały, że w tym miejscu panuje bałagan. Sprawa została poruszona na sesji. Dostosowałem się do tego, czego oczekiwali ode mnie rajcy.
Zobacz koniecznie: W Lipnie trwała akcja „Sprzątanie Świata” [zdjęcia]
Koszy będzie więcej. W przyszłym roku
Czytelnik, który twierdzi, że z miasta zanikają pojemniki na śmieci obawia się, iż będzie jeszcze brudniej, niż teraz.
- Nie zgadzam się z tym, że w mieście jest brudno - mówi Marcin Kawczyński. W mieście są osiemdziesiąt cztery kosze na śmieci, które zresztą sami produkujemy. Tylko w ubiegłym roku dostawiliśmy dwadzieścia sztuk.

Z wszystkich koszy śmieci wybierane są codziennie, także w soboty - w tym dniu zwykle po godzinie trzynastej tak, aby odpady nie pozostawały w nich na weekend. Są także dyżury niedzielne.
Zapytaliśmy radną Marię Turską, która temat czystości w Lipnie poruszyła na posiedzeniu rady miejskiej. - Uważam, że w mieście nie jest brudno. Ale faktem jest też, że wiele zależy od nas samych. Tak czysto mamy, jak sami o to dbamy. Nie rozumiem, dlaczego miałabym oglądać się we wszystkim na PUK - przed własnym domem sama dbam o porządek.
W przyszłym roku w mieście będzie dostawionych dwanaście nowych koszy.
***
Sprawdź prognozę pogody - kujawsko-pomorskie
źródło: TVN Meteo Active /x-news