Koszykówka. Lekarstwo czy supermocarstwo? Ból głowy Ponitki. Nowy zaciąg w Panathinaikosie. Grecy zbroją się Amerykanami

Na razie, zakupy (czytaj transfery) w wykonaniu Dimitriosa Giannakopoulosa nie przynoszą oczekiwanych efektów. Jednym z filarów miał być kapitan reprezentacji Polski - Mateusz Ponitka. Owszem, nasz koszykarz gra regularnie, ale - niestety - pojawia się coraz więcej głosów, że oczekiwania były zdecydowanie większe.

Za Mateuszem Ponitką już dziewięć oficjalnych spotkań w barwach ekipy Panathinaikos B.C. OPAP Ateny. Czarnogórski szkoleniowiec Dejan Radonjić kombinuje, jak może, ale efekty są raczej przeciętne, szczególnie na arenie międzynarodowej. Trzy mecze w prestiżowych rozgrywkach Euroligi i tylko jedno zwycięstwo (na wyjeździe z Crvena zvezda Belgrad). Ponitka jest jedynym Polakiem, grającym w tym sezonie w EuroLeague.

Gwiazda rodzimego basketu gra w… kratkę… W meczu z mistrzem Serbii, to przechwyt i punkty naszego zawodnika sprawiły, że grecki zespół okazał się zwycięski. Ale już w kolejnym spotkaniu, z berlińską drużyną ALBA, był jednak rażąco nieskuteczny - trafił tylko jeden z sześciu rzutów z gry!
Co prawda, w ostatnim meczu - przeciwko AS Monaco - nasz zawodnik „zaliczył” miał double-double - 12 punktów i 10 zbiórek, a wszystkie statystyki złożyły się na drugi w zespole wskaźnik efektywności - 26 (Amerykanin Derrick Williams o dwa więcej), nie mniej „Koniczynki” nie mają powodów do zachwytu i plasują się daleko w tabeli (w przeciwieństwie do Olympiakosu Pireus z bilansem 4:0).
Nieco lepiej jest w lidze greckiej - 2 wygrane i porażka i trzecie miejsce w tabeli, za niepokonanymi w tym sezonie ekipami Olympiakosu i AEK Ateny.

Dimitrios Giannakopoulos umie jednak liczyć… dlatego właśnie sprowadził do Aten człowieka z przeszłością w… NBA. To Dwayne Bacon - były zawodnik Charlotte Hornets, New York Knicks i Orlando Magic. A w kolejce jest kolejny Jankes, Jake Layman (Portland Trail Blazers, Minnesota Timberwolves)...

A warto wiedzieć, że po dołączeniu Bacona, Panathinaikos ma już ośmiu obcokrajowców w składzie, a tylko siedmiu może być zarejestrowanych w lidze greckiej, z których sześciu może grać w meczu ligowym! W Eurolidze nie ma natomiast limitu obcokrajowców.

* Superpuchar Grecji (1.10): z Kolossos Rodos 72:67 (7 punktów)
* Superpuchar Grecji (2.10): z Olympiakos Pireus 52:67 (8 punktów)
* Euroliga (6.10): z Realem Madryt 68:71 (5 punktów)
* liga grecka (9.10): z Arisem Saloniki 65:69 (8 punktów)
* Euroliga (13.10): z Crvena zvezda Belgrad 77:75 (10 punktów)
* liga grecka (16.10): z GS Lavrio BC 93:70 (10 punktów)
* Euroliga (19.10): z ALBA Berlin 65:94 (5 punktów)
* Euroliga (21.10): z AS Monaco 80:83 (12 punktów)
* liga grecka (23.10): z Ionikos 86:62 (6 punktów)

* Euroliga (27.10): z Maccabi Playtika Tel Awiw
* liga grecka (30.10): z Kolossos Rodos