UKS "Olimpijczyk" był w weekend organizatorem Ćwierćfinału Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych w Piłce Ręcznej Kobiet. Do organizacji prestiżowych zawodów zostaliśmy zaproszeni ze względu na ubiegłoroczny wynik - obecność kowalewskich zawodniczek w pierwszej szesnastce. Tego roku ochota była na więcej, stanęło jednak na tym samym.
- Zabrakło nam trochę szczęścia, było kilka błędów - ocenia Piotr Bejgier. - Ale to i tak sukces, żeby zespół z tak niewielkiej miejscowości gra na tak wysokim poziomie i z najlepszymi.
Kowalewskie gimnazjum gościło drużyny z Lublina, Zabrza i Dzikowca. W piątek, sobotę i niedzielę rozegrane zostały, zgodnie z przepisami mistrzostw, po dwa mecze dziennie.
Na dobry początek naszym juniorkom udało się pokonać rywalki z Dzikowca. Niestety dwa kolejne mecze przegraliśmy. Ostatecznie podopieczne Piotra Bejgra zajęły w kowalewskich ćwierćfinałach III miejsce.
Najlepsze okazały się zawodniczki UKS 31 Rokietnica Zabrze, drugie miejsce wywalczył TPR Lublin - te dwie drużyny zapewniły sobie awans do rozgrywek półfinałowych.
Dziewczyny popracują teraz nad roztrenowaniem, potem czekają je wakacje i kolejny sezon. Młodsze szczypiornistki z "Olimpijczyka" w czerwcu jadą na ogólnopolskie zwody do Płocka.