Kradł telefony komórkowe... pijanym imprezowiczom

- Wszystko zaczęło się od zgłoszeń dotyczących kradzieży w lokalach nocnych na terenie starego miasta w Bydgoszczy. Z relacji zgłaszających wynikało, że łupem złodzieja padały telefony komórkowe. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca typował wśród nietrzeźwych osób swoją ofiarę, a następnie wykorzystując jej nieuwagę, okradał ją z telefonu - mówi Przemysław Słomski z biura prasowego kujawsko-pomorskiej policji.

Złodziej rowerów z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymany. To nie była jego pierwsza kradzież

Kryminalni z bydgoskiego Szwederowa sprawdzali krok po kroku każdą informację, aż w końcu wpadli na pierwszy trop w sprawie. Zatrzymali paserkę. Była to 19-letnia bydgoszczanka. Dziewczyna w momencie zatrzymania posiadała przy sobie kradziony telefon. Idąc dalej tropem, funkcjonariusze ustalili kto dokonuje kradzieży. Okazało się, że za kradzieżami stał 47-letni konkubent matki zatrzymanej dziewczyny. Jeszcze tego samego został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Śledczy przedstawili mężczyźnie 15 zarzutów kradzieży. Z koeli 19-latka odpowie za paserstwo. Funkcjonariusze ustalają teraz jak długo dziewczyna brała udział w tym przestępczym procederze, a także ile razy nabywała kradzione rzeczy. Co więcej, policjanci nie wykluczają, że w tej sprawie może być jeszcze jedna osoba, która usłyszy zarzuty.