https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kradzież na budowie A-1 pod Włocławkiem

(goz)
fot. sxc
Co się stało z 600-litrami oleju napędowego? To wyjaśniają włocławscy policjanci. Paliwo zniknęło ze zbiornika maszyny pracującej na budowie autostrady A-1.

Do kradzieży doszło w Kałęczynku (gmina Lubanie). W tej miejscowości znajduje się baza ze sprzętem wykorzystywanym przy budowie wiaduktu autostrady A-1. W zbiorniku wiertnicy - jednej z maszyn pracującej przy tej inwestycji znajdowało się 600 litrów oleju napędowego. W nieustalonych dotąd okolicznościach, paliwo zniknęło. Bynajmniej nie wyparowało. To robota złodzieja.

Dochodzenie w sprawie kradzieży prowadzi Komenda Miejska Policji we Włocławku. Firma, do której należała wiertnica wyceniła straty na blisko trzy tysiące złotych. Złodziej jeszcze nie jest znany.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
ted
Dopóki pracodawcy będą kiepsko płacic ,to takie sytuacje będą miały miejsce,sprawę można odwrócic ,to pracownik sobie wyrównał kiepską wypłatę !!!!!!Ktoś powie że tak nie można!!!!jednak można bo w Polsce tak już jest,pracodawcy łupią pracowników na czym się da ,Tylko porządne zarobki spowodują że pracownik będzie dbał o miejsce pracy,i nie mylic tego ,przy 400godzinach ktoś zarabia 3tys.to już krzyk że zarobki takie dobre(g.wno prawda).
G
Gość
Podobno była kamera przy maszynie i będzie wykryte!Mógł być dziurawy zbiornik.
C
Celestyn
600 litrów nie wynieśli w kanistrze. Zupy też z tego nie ugotowali. Idzie wiosna tańsze paliwo się przyda.
P
Polski związek
Tylko polak tak potrafi? Nie!!! A może to byli pracownicy z Irlandii? Nic na ten temat nie wiadomo, ale jedno wiadomo takie rzeczy dzieją się tylko w Polsce:D Polska patologia!!!
Jak Polska ma zrobić tą autostradę, gdy jest coraz więcej takich kradzieży. Polskę nie stać na autostradę a co to mówić o innych stratach takich jak kradzieże.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska