Spis treści
Przyjęte rozporządzenie wykonawcze Komisji Europejskiej przewiduje nadzwyczajne środki wsparcia dla sektorów zbóż i nasion oleistych w Bułgarii, Polsce i Rumunii.
Polskie ministerstwo rolnictwa przypomina, że pomoc unijna została przyznana na wniosek Polski, mając na uwadze trudną sytuację producentów rolnych, których dochody spadły w związku z rekordowym napływem zboża z Ukrainy. Środki mają zostać wypłacone do 30 września tego roku.
Pomoc ma trafić do rolników z Polski, Bułgarii i Rumunii.
Napływ zboża z Ukrainy do krajów przyfrontowych z unijnym wsparciem
– Chciałabym podkreślić sukces korytarzy solidarnościowych, które pozwalają Ukrainie eksportować duże ilości zboża i produktów rolno-spożywczych. (...) W tym kontekście ważne jest, żebyśmy pomagali naszym rolnikom w UE, którzy muszą stawiać czoła konsekwencjom rynkowym. Dużo zboża trafia na europejski rynek, co ma wpływ na ceny – mówiła von der Leyen.
Szefowa KE dodała:
– Zatem kraje frontowe, które najbardziej pomagają w ramach korytarzy solidarnościowych, nie powinny cierpieć z powodu negatywnych konsekwencji. Zmobilizowaliśmy ponad 56 mln euro z rezerwy rolnej.
Jednocześnie zastrzegła, że jest to za mało i że Komisja będzie badać dalsze możliwości wsparcia.
29,5 mln euro ma otrzymać Polska, 16,75 mln euro Bułgaria i 10,05 mln euro Rumunia.
Cła na ukraińskie produkty mogą zostać przywrócone
Była premier RP a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło wyraziła zadowolenie w związku z czwartkowym komunikatem KE.
– Komisja Europejska po naszych uwagach zatwierdziła 30 mln euro pomocy dla polskich rolników. Cieszę się, że KE szybko zareagowała także w sprawie ustalonej wczoraj z rolnikami przez premiera Henryka Kowalczyka kwestii przywrócenia ceł na ukraińskie zboże – napisała eurodeputowana.
Podczas konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. rolnictwa Miriam Garcia Ferrer nie wykluczyła ewentualności, w której – po zbadaniu wpływu importu na wspólny rynek - cła na produkty importowane z Ukrainy mogłyby być przywrócone.
Źródło:
