https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraksa w Grudziądzu. Egzaminacyjna "elka" uderzyła w tramwaj

(odax)
Kraksa w Grudziądzu. Tramwaj uderzył w egzaminacyjną "elkę"
Kraksa w Grudziądzu. Tramwaj uderzył w egzaminacyjną "elkę" archiwum mmgrudziadz.pl
Do kolizji doszło na skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Batorego. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

- Kursant został pouczony - mówi Marek Mitura, szef grudziądzkiej "drogówki".

W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jednak samochód egzaminacyjny Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Grudziądzu został poważnie uszkodzony.

Przeczytaj również: Teorię najłatwiej zdać w Toruniu

- W ciągu kilku najbliższych dni powinno pojawić się w Grudziądzu zastępcze auto - zapewnia Ryszard Nagórski, zastępca dyrektora WORD-u w Toruniu. I przyznaje: - Rzadko dochodzi do takich kolizji podczas egzaminu. Będziemy wyjaśniać tę sytuację. Czekamy na protokoły.

Obecnie egzaminy na prawo jazdy w Grudziądzu przeprowadzane są na ośmiu suzuki. Średni czas oczekiwania na sprawdzian z jazdy to około 28 dni.

Wiadomości z Grudziądza

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nikolas
Nie jako kierowca tylko jako właściciel pojazdu, a egzaminator nie jest właścicielem

A jeżeli elektryk stażysta popełni błąd i zostanie porażony, to kto poniesie odpowiedzialność?
Porażony stażysta, czy osoba sprawująca bezpośredni nadzór nad jego pracą?
G
Gość
Dodam tylko, że egzaminowany nie ma jeszcze uprawnień do prowadzenia pojazdu i odpowiedzialność główną ponosi ten kto takie uprawnienia posiada, gdyż zezwolił na prowadzenie pojazdu pod swoim nadzorem, osobie nie uprawnionej.
Jeżeli ja jako kierowca pozwolę na prowadzenie pojazdu osobie nie uprawnionej, to ja ponoszę odpowiedzialność za skutki wynikłe z tego faktu.
Dlaczego egzaminator ma być z tej odpowiedzialności zwolniony?

Nie jako kierowca tylko jako właściciel pojazdu,a egzaminator nie jest właścicielem
N
Nikolas
Zgadzam się. Prawnikiem co prawda nie jestem, ale staram się w różnych niuansach być na bieżąco. O ile egzaminowany świadomie i z osobistej motywacji (a nie np. w wyniku pomyłki) nie doprowadził do wypadku, nie powinien być obciążony winą. Jeśli ktoś twierdzi, że jestem w błędzie, proszę mnie z niego wyprowadzić.

Dodam tylko, że egzaminowany nie ma jeszcze uprawnień do prowadzenia pojazdu i odpowiedzialność główną ponosi ten kto takie uprawnienia posiada, gdyż zezwolił na prowadzenie pojazdu (pod swoim nadzorem) osobie nie uprawnionej.
Prawidłowy nadzór, to szybkie i właściwe reagowanie na błędy nadzorowanych, a nie bimbanie w obłokach.
Jeżeli ja jako kierowca pozwolę na prowadzenie pojazdu osobie nie uprawnionej, to ja ponoszę odpowiedzialność za skutki wynikłe z tego faktu.
Dlaczego egzaminator ma być z tej odpowiedzialności zwolniony?
R
Rambo
Kiedyś, dziesiątki lat wstecz takiemu zdarzeniu winny był bezspornie egzaminator. I to było logiczne. Póki co to kursant się ciągle uczy i jeszcze nie posiada uprawnień. Od kilku lat wiem, że jest inaczej. Karze się kursanta. Podobnie było pewnej zimy gdzieś w Polsce, gdzie w wyniku poślizgu kursantka ""zabiła " dwie osoby i to ją Sąd sklazał. Według mnie tu i tam winni są egzaminatorzy.W tej naszej nowej Polsce to obłęd..

Zgadzam się. Prawnikiem co prawda nie jestem, ale staram się w różnych niuansach być na bieżąco. O ile egzaminowany świadomie i z osobistej motywacji (a nie np. w wyniku pomyłki) nie doprowadził do wypadku, nie powinien być obciążony winą. Jeśli ktoś twierdzi, że jestem w błędzie, proszę mnie z niego wyprowadzić.
G
Gość
Pytanie brzmi jedynie, poco zmieniano artykuł?
Jedynie temat się zmienił.
Innych zmian nie widzę
Będą tacy, co stwierdzą, że ktoś wynalazł nowy sposób na kasowanie niewygodnych komentarzy
Olbrzymi plus dla prowadzących forum

Forum na SUMie też tak wzorowo prowadzi nasz modek?
W
Winien egzaminator
Kiedyś, dziesiątki lat wstecz takiemu zdarzeniu winny był bezspornie egzaminator. I to było logiczne. Póki co to kursant się ciągle uczy i jeszcze nie posiada uprawnień. Od kilku lat wiem, że jest inaczej. Karze się kursanta. Podobnie było pewnej zimy gdzieś w Polsce, gdzie w wyniku poślizgu kursantka ""zabiła " dwie osoby i to ją Sąd sklazał. Według mnie tu i tam winni są egzaminatorzy.W tej naszej nowej Polsce to obłęd..
b
bazin
Pisze ponownie zdarzenie miało miejsce 19.03 po godz. 14., czyli gazeta potrzebuje 3 dni na opublikowanie artykułu.
Pozdrawiam
c
cyryl
Gratulacje dla egzaminatora
N
Nikolas
Pytanie brzmi jedynie, poco zmieniano artykuł?
Jedynie temat się zmienił.
Innych zmian nie widzę
Będą tacy, co stwierdzą, że ktoś wynalazł nowy sposób na kasowanie niewygodnych komentarzy
Olbrzymi plus dla prowadzących forum
N
Nikolas
OK dzięki za informację.
s
szarooki
No i link na jewtube nie działa
A
Alexander
Temat zniknął bo cały artykuł skasowano z Pomorskiej . Widać niektórym ciężko to pojąć.
W jego miejsce pojawił się ten artykuł.
N
Nikolas
Treść pliku archiwalnego część 2:

W takim razie był już wcześniej taki temat-czemu go usunięto?

Zapytaj modka Może to On był egzaminatorem

Dlaczego usunął tamten temat a nie ten?Zaczyna uważać się za wyrocznię a jest tylko moderatorem Proszę o odpowiedź,dlaczego?
N
Nikolas
Ten temat został założony 23 minuty temu . Mam nadzieję ze obsługa zegarka Cię nie przerasta?

Temat był już kilka godzin wcześniej - około 18:40
Jak na niego zaglądnąłem, były trzy wpisy.
We wstawionej kopii ich nie widać.
Może dowiesz się kto go usuwa? O ile to jest możliwe oczywiście.
Bo znając co niektórych, będą na Tobie psy wieszać.

Treść pliku archiwalnego część pierwsza:

no to kolejny kursant został "PRZEKRĘCONY" i tak trzymać panie policjancie.

Zapytaj modka Może to On był egzaminatorem
a
antymoderator
jeny ludzie, tamten "artykuł" zawierał błędy, przede wszystkim, że to tramwaj uderzył w elkę było napisane. Autor tego nędznego newsa poprawił się częściowo, zgodnie z tym co było napisane w komentarzach. Czyli nowy artykuł - nowy wątek, stare posty znikają.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska