Czytaj też: Biorą wysoki kredyt na święta i... w nogi
W kolorowych reklamach uśmiechnięte konsultantki będą nas zachęcać: "Przyjdź, wystarczy dowód, dostaniesz gotówkę do ręki, a dodatkowo 50 zł całkowicie gratis".
Wiele banków już przygotowało świąteczne oferty.
Kredyt na święta 2011. Dla tych, którzy nie mają pieniędzy, ale mają marzenia
Nic więc dziwnego, że niektórzy zechcą sfinansować świąteczne marzenia kredytem. Jednak zanim to zrobią, warto by przyjrzeli się warunkom zawartym w umowie.
- Promocyjna pożyczka czy kredyt to zobowiązanie, które trzeba będzie spłacić - podkreśla Krzysztof Matela, prezes bydgoskiej firmy windykacyjnej EGB Investments. - Moment ten nadejdzie prędzej czy później. Zaciągając pożyczkę czy kupując na raty, klient podpisuje umowę, na podstawie której będzie musiał regularnie płacić raty. Jeśli nastąpią opóźnienia, bank będzie konsekwentnie dochodził swoich należności. W jego imieniu może do dłużnika zgłosić się także windykator.
Czytaj też: Święta to czas prostytutek, czyli będzie więcej seksu za pieniądze
Podpisujesz umowę kredytu na święta i ... od tej chwili jesteś dłużnikiem
Wiele osób myśli, że dłużnikami staną się dopiero wtedy, gdy przestaną płacić raty kredytu lub pożyczki. Nic bardziej mylnego. Dzieje się tak już w chwili, gdy bank podejmie decyzję o przyznaniu kredytu lub podpisana zostaje umowa zakupu na raty. Już w tym momencie mamy dług na głowie! Nie ma więc znaczenia, czy dana osoba płaci raty regularnie, z opóźnieniem, czy w ogóle.
Zaciągając pożyczkę na święta warto zastanowić się czy w budżecie domowym znajdą się pieniądze na jej spłatę. Jeśli klient nie płaci rachunków terminie, ma zaciągnięty kredyt hipoteczny i zaległe raty za telewizor, to jest to sygnał ostrzegawczy, że kolejne zobowiązanie może stać się tym, które uruchomi spiralę zadłużenia.
Czytaj też: Przeczytaj: Chcesz wziąć kredyt na święta? Bank sprawdzi cię na Naszej Klasie
Niewskazane jest również podejmowanie decyzji pod wpływem impulsu, bez przeanalizowania miesięcznych wydatków na bieżące potrzeby i porównania ofert, oprocentowania, marży i wysokości kosztów dodatkowych. Na rynku dostępnych jest wiele różnych typów pożyczek i kredytów. Warto wybierać takie, które są dostosowane do zdolności kredytowej.
W reklamie kredytu nie powiedzą o haczykach!
Ponadto zawsze należy czytać wszystkie druki i formularze (bez względu na liczbę stron), szczególnie to, co jest zaznaczone gwiazdką lub wydrukowane małą czcionką.
Złożenie podpisu na dokumencie, którego treści pożyczkobiorca nie zna lub nie rozumie, może zakończyć się przykrą niespodzianką.
