W środę skrócona kadencję zarządu klubu. Nie udało się jednak wybrać nowych władz. Padło jednak kilka propozycji ratowania III-ligowca.
W czwartek sześciu wybranych przedstawicieli klubu (m.in. były prezes Artur Banaszak czy Roman Jaszcz, przewodniczący Rady Miasta i Gminy) spotkało się z władzami Janikowa.
Dziś odbyła się sesja Rady Miasta. W jej trakcie miało dojść do głosowania - w sprawie wzięcia przez gminę Janikowo kredytu - na spłatę zadłużenia Unii. Dług wobec różnych podmiotów wynosi 350 tysięcy złotych.
Na sesję wybrała się też grupa kibiców, którzy chcieli wymusić na radnych wzięcie kredytu dla Unii.
Do głosowania jednak nie doszło. Zwolennicy ratowania w ten sposób klubu potrzebują czasu na przekonanie radnych przeciwnych temu pomysłowi.
Prawdopodobnie głosowanie odbędzie się w środę.
Działacze Unii i władze miejsce chcą, aby unici nadal występowali na boiskach trzeciej ligi. Zespołu nie poprowadzi już Tomasz Mazurkiewicz. Janikowianie chcą postawić na miejscowego trenera.