https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krótki żywot mundurków

(km)
O tym, czy uczniowie będą musieli nosić w szkołach jednolite stroje, będzie decydował dyrektor placówki
O tym, czy uczniowie będą musieli nosić w szkołach jednolite stroje, będzie decydował dyrektor placówki Fot. Internet
Reformy Barbary Kudryckiej profesorowie UMK przyjęli chłodno. Zaś kwestia mundurków rozwiązana - nie będą obowiązkowe.
Profesorowie na UMK chłodno przyjęli założenia reformy, które przedstawiła minister nauki Barbara Kudrycka (na zdjęciu w towarzystwie prof. Andrzeja
Profesorowie na UMK chłodno przyjęli założenia reformy, które przedstawiła minister nauki Barbara Kudrycka (na zdjęciu w towarzystwie prof. Andrzeja Jamiołkowskiego, rektora UMK i Marcina Czyżniewskiego, rzecznika UMK) Fot. Lech Kamiński

Profesorowie na UMK chłodno przyjęli założenia reformy, które przedstawiła minister nauki Barbara Kudrycka (na zdjęciu w towarzystwie prof. Andrzeja Jamiołkowskiego, rektora UMK i Marcina Czyżniewskiego, rzecznika UMK)
(fot. Fot. Lech Kamiński)

O tym, że mundurki nie będą obowiązkowe w szkołach zdecydował wczoraj Sejm, nowelizując ustawę o systemie oświaty. Od 1 września o tym, czy uczniowie będą musieli nosić w szkołach jednolite stroje, będzie decydował dyrektor placówki, po zasięgnięciu opinii m.in. samorządu uczniowskiego.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty, dyrektor szkoły będzie mógł wprowadzić mundurki z własnej inicjatywy lub na wniosek rady szkoły, rady rodziców, rady pedagogicznej lub samorządu uczniowskiego. Wzór mundurków dyrektor ustali w uzgodnieniu z radą rodziców. Szkoły, które nie wprowadzą obowiązku noszenia jednolitych strojów, będą musiały w swoim statucie określić zasady ubierania się uczniów na terenie szkoły.

Od 1 września 2007 r. noszenie mundurków jest obowiązkowe we wszystkich publicznych szkołach podstawowych i gimnazjach.

Podczas wczorajszego głosowania, tak jak podczas głosowania wszystkich poprawek i wniosków mniejszości do projektu oraz całości projektu nowelizacji, na sali obrad nie było posłów PiS.

Nowelizacja ustawy przywróciła też szkołom prawo swobodnego wyboru, z jakich podręczników będą uczyć się uczniowie oraz swobodnie wybierać programy nauczania. Zgodnie z nią, z ustawy wykreślone zostaną artykuły mówiące, że szkoły mogą wybrać do trzech podręczników do każdego przedmiotu na danym poziomie kształcenia oraz że wybranego zestawu nie można zmieniać przez trzy lata.

Chłód na UMK
Profesorowie z naszego regionu i goście z innych części Polski wczoraj na UMK w Toruniu chłodno przyjęli założenia reformy nauki i szkolnictwa wyższego, które przedstawiła im minister Barbara Kudrycka.

Najwięcej kontrowersji, jak można było oczekiwać, wzbudziła kwestia likwidacji habilitacji. Podczas spotkania padła propozycja utrzymania jej jako alternatywy w stosunku do uprawnień promotorskich, które miałyby ją zastąpić. O wyborze konkretnej ścieżki decydowałby sam zainteresowany. Prof. Barbara Kudrycka uznała, że nad toruńską koncepcją warto się zastanowić.

Minister wyjaśniała też profesorom kryteria wyboru "okrętów flagowych" polskiej nauki, czyli jednostek uczelni, które będą otrzymywać większe pieniądze na swój rozwój. Kryteria ich wyboru to: realizacja badań i dydaktyki na najwyższym poziomie oraz innowacyjny sposób zarządzania.

Propozycją popieraną przez środowisko akademickie jest np. wprowadzenie na uczelnie systemu antyplagiatowego.

Przedwczoraj założeniom do projektu reformy szkolnictwa Parlament Studentów RP wystawił ogólnie dobry plus. Kilka pomysłów dostało bardzo dobry, a dwójkę minister wystawiono za propozycję większych stypendiów naukowych na kierunkach preferowanych przez państwo.

Jesienią mamy poznać strategię poszczególnych reform oraz szczegóły modelu kariery akademickiej.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska