https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krótsza lista refundowanych

(maja)
350 pozycji wypadnie z listy leków refundowanych. Budżet państwa zaoszczędzi w ten sposób około miliarda złotych - planuje Ministerstwa Zdrowia.

Do leków refundowanych dopłaca państwo. Za część z nich płaci w całości. Minister zapowiedział, że listę okroi i tak też zrobił. Wykreślił 350 lekarstw. - Dostaliśmy ten projekt do konsultacji - mówi Andrzej Wróbel, prezes Bydgoskiej Izby Aptekarskiej. - Widać, że ministerstwo robi wszystko, by odciążyć finanse budżetu państwa i kasy chorych. Jako pacjent chciałbym być leczony lekami dobrymi, a nie tanimi, które pozostaną w wykazie.
Zachowano na liście głównie tanie leki generyczne, to znaczy te, któDo leków refundowanych dopłaca państwo. Za część z nich płaci w całości. Minister zapowiedział, że listę okroi i tak też zrobił. Wykreślił 350 lekarstw. - Dostaliśmy ten projekt do konsultacji - mówi Andrzej Wróbel, prezes Bydgoskiej Izby Aptekarskiej. - Widać, że ministerstwo robi wszystko, by odciążyć finanse budżetu państwa i kasy chorych. Jako pacjent chciałbym być leczony lekami dobrymi, a nie tanimi, które pozostaną w wykazie.
Zachowano na liście głównie tanie leki generyczne, to znaczy te, których produkcja nie wymaga już licencji. Wśród wykreślonych znajdują się m.in. drogie lekarstwa stosowane przez chorych na nowotwory. Radio RMF podało wczoraj, że cena niektórych farmaceutyków może wzrosnąć z 2 zł 50 gr ryczałtu do 700 (!) złotych płaconych przez pacjenta.
Skreślono też z listy niektóre leki stosowane w chorobach przewlekłych. Planuje się bowiem zmianę wykazu chorób przewlekłych. Do tej pory było ich 30, teraz ma być 19 schorzeń, które będą upoważniały pacjenta do kupowania lekarstw ze zniżkami i na ryczałt.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska